M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
– Oczywiście, że się cieszę – powiedział Wiktor Długosz komentując automatyczne przedłużenie się o kolejny rok jego kontraktu z Koroną. Nowy będzie obowiązywał do końca czerwca 2026 roku. 24-letni pomocnik wrócił do Kielc przed rozpoczęciem obecnego sezonu PKO BP Ekstraklasy.
– Jestem stąd, więc bardzo się cieszę, że ten kontrakt został przedłużony. Będę dokładał wszelkich starań, żeby to trwało jak najdłużej – stwierdził wychowanek kieleckiego klubu.
Wiktor Długosz wystąpił w 27 meczach ligowych, w których zaliczył dwie asysty. Do bramki rywali nie trafił jednak ani razu.
– Tych goli chyba najbardziej brakuje, bo czuję, że sytuacje często tworzę dla innych, ale trafień zdecydowanie jako liczb brakuje. Nie mam też za wiele okazji strzeleckich. Na Legii było kilka, mogłem pokusić się o zdobycie bramki, ale muszę jeszcze bardziej pracować nad tym, żeby być w polu karnym. Nawet jeżeli gram teraz jako wahadłowy niż typowa dziesiątka – dodał popularny „Długi”.
Piłkarz, który z Rakowem Częstochowa zdobył mistrzostwo, puchar i superpuchar Polski, na nowej pozycji czuje się jednak bardzo dobrze.
– Jakby mnie ktoś dzisiaj zapytał, czy jestem bardziej dziesiątką, czy wahadłowym, to odpowiedziałbym, że wahadłowym. Dobrze się tam czuję, nabrałem pewnych automatyzmów – zakończył.
W grudniu ubiegłego roku fachowy portal Transfermarkt wyceniał wartość Wiktora Długosza na 300 tys. euro.
