W półfinale Chemar Rurociągi Pucharu Polski na szczeblu okręgu piłkarze Staru Starachowice rozgromili przed własną publicznością IV-ligowy Neptun Końskie aż 6:1 (2:0).
Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Szymon Stanisławski, a po jednej Franciszek Lipka, Włodzimierz Puton, Mateusz Jagiełło i Krystian Rodzim. Honorowe trafienie dla Neptuna zaliczył Danił Pryimaczenko.
Przewaga zespołu ze Starachowice nie podlegała dyskusji przez całe 90 minut i zwycięstwo podopiecznych Dariusza Pietrasiaka jest jak najbardziej zasłużone.
– My zawsze gramy na wyjazdach, tam kibiców jest dużo mniej bo chyba jest już przesyt tych wyjazdów do Ożarowa. Cieszymy się, że zagraliśmy dziś w Starachowicach i pokazaliśmy kawałek fajnej piłki naszym kibicom. Daliśmy im trochę radości co również nas cieszy – powiedział tuż po meczu kapitan Staru Mateusz Jagiełło.
– Od początku sobie założyliśmy, że idziemy wysoko, chcemy kontrolować mecz. Mogliśmy strzelić jeszcze więcej bramek, ale i tak cieszy skuteczność, więc plan wykonany na szóstkę. To plan minimum, bo my chcemy zdobyć ten puchar w regionie – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce pomocnik gospodarzy Franciszek Lipka.
– Niestety, taka jest piłka. Graliśmy dzisiaj z rywalem, który występuje ligę wyżej. Druga bramka, tuż przed przerwą, zdecydowanie podcięła nam skrzydła. Wydaje mi się, że gdybyśmy wyszli z wynikiem 0:1 na drugą połowę, to byłaby w tym naszym graniu jeszcze jakaś nadzieja, że wyjdziemy z jakąś kontrą i doprowadzimy do wyrównania, a tak Star już dominował – podsumował kapitan Neptuna Łukasz Skalski.
Wielki finał Chemar Rurociągi Pucharu Polski na szczeblu okręgu rozegrany zostanie 14 czerwca na Exbud Arenie w Kielcach. Rywalem Staru Starachowice będą piłkarze Korony II Kielce, którzy we wtorek (13 maja) pokonali w Połańcu Czarnych 3:2.