W ostatniej, 34. kolejce PKO Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 1:1 (0:0). Gola dla kielczan zdobył w 79. minucie Dawid Błanik. W 90+4 minucie wyrównał Luka Zahović.
Oba zespoły kończyły spotkanie w dziesiątkę – w 43. minucie czerwoną kartkę otrzymał piłkarz Górnika Ousmane Sow, zaś w 77. minucie taką samą karę dostał Wiktor Długosz. Żółto-Czerwoni ostatecznie zajęli 11. miejsce w lidze.
Jacek Zieliński (trener Korony): „Szkoda tego meczu, bo układało się to dla nas dobrze. Tylko nasze frajerstwo, brak koncentracji spowodowały, że nie wywozimy z Zabrza trzech punktów.
Mecz długimi fragmentami był w miarę niezły w naszym wykonaniu. Końcówka nie zamaże tego, co zrobiliśmy w rundzie wiosennej, naszej dobrej gry, skoku w górę tabeli. Takie rzeczy trzeba wypunktować, wyciągnąć wnioski. Mam duże słowa uznania, podziękowania, dla naszego sztabu, dla wszystkich ludzi, którzy byli z nami na dobre i złe. Za to, że wyszliśmy z ciężkiej sytuacji. Parę kolejek przed końcem obroniliśmy ligowy status i z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość. Po tym remisie wielkiej radości nie było, ale było to niezłe zwieńczenie rundy wiosennej.
– Lukas Podolski jest graczem 40-letnim, ale to nadal +top klasa+, jeśli chodzi o umiejętności. Jest piłkarzem nietuzinkowym, ma duży wpływ na zespół, wszystko ciągnie, układa. Jeszcze wielokrotnie pokaże, że jest w stanie Górnikowi pomóc”.
Piotr Gierczak (trener Górnika): „Prześladują nas remisy. Dziękuję zawodnikom za grę do końca, za to, że wierzyli w możliwość odwrócenia losów spotkania. Słowa uznania się należą za wiarę i za to, że udało się przynajmniej zremisować. Byliśmy dziś zespołem lepszym, stworzyliśmy więcej sytuacji, znów brakowało wykończenia, jak poprzednio. Z tych sześciu meczów, w których prowadziłem zespół, jestem nie do końca zadowolony.
– Powinniśmy mieć 4-5 punktów więcej. Przejąłem drużynę po trzech porażkach, nie było łatwo. To był mój ostatni mecz w roli pierwszego trenera Górnika i tyle. Dowiedziałem się o tym dziś przed spotkaniem. Nie czuję rozczarowania, taka była decyzja zarządu, nie miałem ciśnienia. Nic się nie dzieje. 9. miejsce to poniżej naszych oczekiwań. Nie zadowala nikogo w klubie”.
Bramki: 0:1 Dawid Błanik (79), 1:1 Luka Zahovic (90+4-głową).
Żółta kartka – Górnik Zabrze: Taofeek Ismaheel, Paweł Olkowski. Korona Kielce: Nono, Konstantinos Sotiriou. Czerwona kartka – Górnik Zabrze: Ousmane Sow (43-faul).Korona Kielce: Wiktor Długosz (78-faul).
Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa). Widzów 21 152.
Górnik Zabrze: Filip Majchrowicz – Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Josema (85. Kamil Lukoszek) – Matus Kmet (64. Paweł Olkowski), Lukas Ambros, Dominik Sarapata (85. Kamil Lukoszek), Erik Janza – Ousmane Sow, Lukas Podolski (64. Sondre Liseth), Taofeek Ismaheel.
Korona Kielce: Xavier Dziekoński – Bartłomiej Smolarczyk, Konstantinos Sotiriou, Marcel Pięczek – Wiktor Długosz, Wojciech Kamiński (63. Miłosz Strzeboński), Nono, Konrad Ciszek (63. Jakub Konstantyn) – Dawid Błanik, Jewgienij Szykawka (74. Daniel Bąk), Mariusz Fornalczyk (81. Marcus Godinho).