W meczu 32. kolejki piłkarskiej Betclic III ligi Czarni Połaniec przegrali na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ 0:2 (0:1).
Bramki zdobywali: w 46. minucie Piotr Giel i w 84. Mateusz Niedziałkowski.
– Podhale w tym spotkaniu nie zaprezentowało się zbyt dobrze, zabrakło jakości w ich grze. Jeśli mówimy o drużynie, która zajmuje pozycję wicelidera i aspiruje do awansu do drugiej ligi, to – szczerze mówiąc – z takim podejściem trudno im będzie cokolwiek osiągnąć w barażach. My z kolei wystawiliśmy bardzo młody skład – na boisku pojawili się zawodnicy, którzy wcześniej praktycznie nie grali. Mieliśmy sporo kontuzji, kilka pauz za kartki, więc wykorzystaliśmy ten mecz, by dać szansę młodszym. A mimo to nie było widać wyraźnej różnicy pomiędzy nami a zespołem walczącym o awans. W sumie zagrało aż sześciu zawodników z roczników 2006 i młodszych – powiedział prezes Czarnych Adrian Gębalski.
W kolejnym spotkaniu o ligowe punkty zespół z Połańca uda się do Lubartowa, na pojedynek z tamtejszym Lewartem.