Inwestycję planują władze Buska-Zdroju. Amfiteatr powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie kamieniołomu w miejscowości Szaniec, gdzie obecnie są organizowane m.in. Puchary Polski Enduro, zawody crossowe, a także wydarzenia o charakterze paramilitarnym.
Jerzy Szydłowski, burmistrz Buska-Zdroju informuje, że ten teren jest wyjątkowy pod względem krajobrazowym, geologicznym i środowiskowym, co stwarza doskonałe warunki do organizacji wydarzeń nie tylko sportowych ale i kulturalnych.
Burmistrz tłumaczy, że chodzi o stworzenie miejsca, które będzie atrakcyjne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, a jednocześnie inwestycja nie będzie wymagała ogromnych nakładów finansowych na infrastrukturę – planuje się wykorzystanie naturalnych materiałów i uwarunkowań terenu.
– Amfiteatr mógłby pomieścić około tysiąca osób i być wykorzystywany do wydarzeń muzycznych, folklorystycznych – informuje.
Gmina Busko jest właścicielem części działek, ale chce kupić sąsiadujące grunty, co pozwoli w pełni wykorzystać potencjał tego terenu. – Wstępnie zakładane jest nabycie około 20 hektarów przylegających do kamieniołomu. To grunty, które nie mają wartości rolniczej ani innego znaczenia dla mieszkańców. 11 właścicieli chce je sprzedać – dodaje Jerzy Szydłowski.
Jerzy Szydłowski mówi, że analiza kosztów budowy amfiteatrów w różnych miejscowościach Polski wskazuje, że za ten w Busku-Zdroju trzeba będzie zapłacić od 1 do 3 milionów złotych, nie licząc wydatków na zakup nieruchomości. W sumie inwestycja powinna zamknąć się w kwocie około 5 milionów złotych. Jeżeli zakup gruntów przebiegnie zgodnie z planem, amfiteatr zacząłby działać w 2027 roku.
Niewykluczone, że obiekt mógłby być wzorowany na amfiteatrze w Wiśle – do czego mieszkańcy Buska-Zdroju namawiali burmistrza w ubiegłym roku.













