Do świętokrzyskich szpitali trafili już pierwsi pacjenci, uchodźcy z Ukrainy. To zarówno osoby dorosłe, jak i dzieci.
Pacjentów za wschodniej granicy przyjmuje m.in. Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach.
Anna Mazur–Kałuża, rzecznik szpitala na Czarnowie informuje, że w zdecydowanej większości są to dzieci.
– W przypadku osób dorosłych do tej pory mieliśmy tylko pojedynczych pacjentów. Natomiast jeżeli chodzi o dzieci z Ukrainy, to każdego dnia około 10 dzieci zgłasza się ze swoimi opiekunami na izbę przyjęć. Znaczna część po uzyskaniu pomocy w obrębie izby przyjęć może wrócić do miejsca pobytu – dodała Anna Mazur–Kałuża.
Natomiast dzieci wymagające hospitalizacji pozostają w szpitalu. Obecnie przebywają na oddziale chirurgii dziecięcej, endokrynologii, gastrologii i oddziale onko–hematologicznym dziecięcym.
Pierwsi dorośli pacjenci onkologiczni trafili już do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Izabela Opalińska, rzecznik szpitala informuje, że to sześć pań i jeden mężczyzna.
– Wszyscy są w trakcie rozpoczętego leczenia onkologicznego. Sześć osób jest leczonych w klinice chemioterapii, a jedna jest poddawana naświetleniom. Pozostaną u nas tak długo, jak będzie wymagał ich stan zdrowia. Są bardzo zmęczeni i zestresowani.
Sama choroba onkologiczna jest już dla nich dużym przeżyciem, a co dopiero ucieczka, podróż i odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Staramy się im zapewnić troskliwą i fachową opiekę oraz wesprzeć ich w tych trudnych chwilach, dodała Izabela Opalińska.
Ponadto Świętokrzyskie Centrum Onkologii poszukuje wolontariuszy znających język ukraiński, którzy pomogliby lekarzom w kontakcie z pacjentami.
Chorych z Ukrainy przyjmują również szpitale powiatowe, m.in. w Busku–Zdroju, informuje Grzegorz Lasak, dyrektor tej lecznicy.
– Na oddziale chorych zakaźnych hospitalizowana jest jedna dorosła pacjentka, która ma stwierdzone zakażenie koronawirusem. Natomiast na oddziale pediatrycznym przebywa 4-letni chłopiec, także chory na COVID-19. Ponadto w czwartek (10.03) do poradni ginekologiczno-położniczej na badanie przywieziona zostanie pacjentka w zaawansowanej ciąży. Z kolei na izbie przyjęć mieliśmy dziecko z biegunką, które po zaopatrzeniu nie wymagało pozostania w szpitalu – dodał Grzegorz Lasak.
Także Szpital Powiatowy we Włoszczowie przyjmuje pacjentów z Ukrainy. Pierwsi trafili do tej lecznicy pod koniec lutego, mówi Rafał Krupa, dyrektor włoszczowskiego szpitala.
– W tej chwili w naszym szpitalu przebywa 14-letni chłopiec. Wcześniej przebywało u nas kilku pacjentów z Ukrainy, ale zostali już wypisani do domu – dodał Rafał Krupa.