Miejski Zarząd Dróg w Kielcach przygotowuje dokumentację do ogłoszenia przetargu na przebudowę ulicy Radomskiej, która została przerwana w listopadzie ubiegłego roku. Nadal nie zostało jednak wypłacone odszkodowanie, które powinien zapłacić wykonawca.
Prace na ulicy Radomskiej rozpoczęły się we wrześniu ubiegłego roku i miały zakończyć się w ciągu trzech miesięcy. Wykonawca w listopadzie opuścił plac budowy, a MZD zerwał z nim umowę, tłumacząc to brakiem postępu prac. Zdaniem firmy Bitmas, która była wykonawcą inwestycji, remontowany most był w gorszym stanie technicznym niż zakładano, a zlecone przez miasto prace, nie zagwarantowałyby prawidłowej modernizacji obiektu.
Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD informował więc, że miejska spółka będzie domagać się odszkodowania w wysokości 20 proc. wartości umowy, czyli około 300 tys. zł, bo remont miał kosztować 1,5 mln zł. Z tym jest jednak problem.
– W związku z tym, że firma nie wywiązywała się z harmonogramów, Miejski Zarząd Dróg wypowiedział umowę z jej winy. Wykonawca, na mocy umowy, powinien więc zapłacić karę, która przekracza 280 tys. zł. Wysłaliśmy już dwa wezwania do zapłaty, natomiast do tej pory nie otrzymaliśmy pieniędzy, co oznacza, że sprawa zostanie skierowana do sądu – mówi Jarosław Skrzydło.
Rzecznik dodaje, że przetarg na wyłonienie kolejnego wykonawcy, który dokończy przebudowę Radomskiej, zaplanowany jest na marzec 2022 roku.