Szczęśliwe zakończenie poszukiwań 12-latki w powiecie opatowskim. W nocy z soboty na niedzielę (29-30 stycznia) policjantom i strażakom udało się odnaleźć dziewczynkę, która wyszła z domu do lasu i nie znała drogi powrotnej.
Aspirant sztabowy Grzegorz Rusak z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie informuje, że zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło do służb w sobotę około 20.30.
– Wynikało z niego, że przed godziną 19.00, 12-latka wyszła z domu do pobliskiego lasu, który znajduje się za zabudowaniami. Mimo upływu czasu, nie wróciła i rodzicom nie udało się jej odnaleźć – relacjonuje.
W akcję zaangażowali się strażacy i policjanci, którzy chwilę przed 23.00 zauważyli nastolatkę. Dziewczynka była wychłodzona, jednak jej życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Została przekazana pod opiekę rodziców.