W nadchodzący weekend będzie bardzo niebezpiecznie. Przez Polskę będzie przemieszczał się aktywny układ niskiego ciśnienia z silnym i bardzo silnym wiatrem, z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. W nocy miejscami może być ślisko.
Ten pierwszy przyniósł zamieszanie pogodowe, ale o wiele groźniejsze zjawiska czekają nas od soboty (29 stycznia), gdy dotrze do nas groźna Nadia. Już teraz Niemiecka Służba Meteorologiczna nadciągające silne wichry zakwalifikowały jako orkan, któremu nadano imię Malik!
Pierwsze porywy wiatru odczujemy w naszym regionie już w sobotnie popołudnie. Wiatr stopniowo będzie się nasilał, jego porywy będą przeważnie w regionie wynosić do 70-80 km/h, punktowo mocniej. W województwie świętokrzyskim najsilniej wiać będzie w niedzielę, zwłaszcza w początkowej części dnia. Porywy wiatru w naszym regionie wyniosą przeważnie od 80 km/h do nawet 100 km/h.
Silny wiatr będzie się prawdopodobnie utrzymywał przez większość dnia. Dodatkowo pojawią się szanse na rozwój komórek konwekcyjnych, być może wystąpią także wyładowania atmosferyczne. W całym regionie możliwe opady śniegu, krupy śnieżnej bądź deszczu ze śniegiem co dodatkowo będzie sporym utrudnieniem.
Wiatr powinien osłabnąć w nocy z niedzieli na poniedziałek.