700 kilogramów jabłek przekazał Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sandomierzu dla wszystkich służb, które strzegą polsko-białoruskiej granicy. W ten sposób, placówka włączyła się w akcję „Murem za polskim mundurem”.
Owoce odebrali żołnierze 102. Batalionu Piechoty Lekkiej WOT w Sandomierzu, którzy jutro dostarczą je na granicę. Część jabłek trafi do kilku domów dziecka.
Jak powiedział ppłk Andrzej Brzozowski, dowódca batalionu, gest szkoły rolniczej ma szerszy wymiar niż materialny, bo służby mają zapewnione wszystko co potrzeba do wypełniania swoich obowiązków. To jest wsparcie duchowe, dowód na to, że społeczeństwo wspiera żołnierzy i funkcjonariuszy.
Alicja Szatan, dyrektor szkoły podkreśla, że akcja „Murem za polskim mundurem” wpisuje się w misję edukacyjną i wychowawczą szkoły. Najlepiej w sposób praktyczny uczyć patriotyzmu i przywiązania do ojczyzny.
– Chcemy podkreślić to, że cała społeczność szkolna okazuje szacunek dla służb mundurowych, nie chcemy aby spotykał ich hejt, oni są z nami, strzegą naszych granic, dzięki nim czujemy się bezpiecznie. To jest nasze podziękowanie, a jednocześnie życzenia na święta aby były one spokojne – dodała dyrektor Alicja Szatan.
Jabłka pochodzą z gospodarstwa szkolnego. Opakowania przekazał bezpłatnie szkole Paweł Gromada z Obrazowa. Oprócz owoców szkoła podarowała służbom mundurowym stroiki świąteczne oraz zapachowe świece.