Centrum Szyfrów Enigma będzie miało własną maszynę szyfrującą – oryginalną Enigmę z epoki.
Miasto zabezpieczyło pieniądze na zakup, trwają poszukiwania posiadacza maszyny, którzy zechce ją sprzedać.
– Nie wiadomo, kiedy dojdzie do transakcji, Enigmy w Europie Zachodniej szuka wąskie grono ekspertów” – mówi Grzegorz Kamiński z poznańskiego magistratu.
– Myślimy o tym, żeby docelowo zakupić tego typu artefakt. Nie ukrywamy, że nie jest to łatwa operacja, będziemy musieli się do niej przygotować. W Polsce tego typu maszyn nie ma, myślimy o Europie Zachodniej – wyjaśnia Grzegorz Kamiński.
Enigma może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych. Ale ceny zmieniają się, w zależności od tego, kto sprzedaje. W otwartym w zeszłym tygodniu Centrum Szyfrów Enigma można oglądać prawdziwą niemiecką maszynę szyfrującą, ale to obiekt wypożyczony. Poznaniacy będą ją oglądać tylko do końca roku.