Wspinanie na trzecie piętro przy użyciu drabiny hakowej oraz pożarniczy tor przeszkód – m.in. w takich konkurencjach rywalizują dziś strażacy. Na terenie Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach odbywają się XXII Mistrzostwa Województwa Świętokrzyskiego w Sporcie Pożarniczym.
W zawodach udział bierze 123 zawodników z 17 jednostek Państwowej Straży Pożarnej z całego regionu. Jan Brożyna, naczelnik ośrodka szkolenia Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej mówi, że takie konkurencje znacznie poprawiają kulturę fizyczną strażaków.
– Pierwszą konkurencją jest wspinaczka po profesjonalnej ściance wspinaczkowej na wysokość trzeciego piętra przy użyciu drabiny hakowej. Strażacy muszą zmierzyć się też z pożarniczym torem przeszkód, który mierzy 100 metrów. Pokonuje się tam równoważnię, ścianę oraz podpina się linę wężową zakończoną prądownicą. Ostatnie ćwiczenie to tak zwane „ćwiczenie bojowe”. Tam rozwija się dwie linie gaśnicze zakończone prądownicami – wymienia naczelnik. – Strażacy oswajają się z wysokością, rozwijają linie wężowe tak jak w rzeczywistości, podczas działań ratowniczych. Poprawiają też swoją równowagę, a to wszystko sprzyja krzewieniu kultury fizycznej i tężyzny – dodaje naczelnik.
Kapitan Karol Błaszczyk, zastępca dowódcy jednostki ratunkowo-gaśniczej w Jędrzejowie przyznaje, że do takich zawodów należy przygotowywać się przez cały rok.
– Żeby móc osiągnąć tu jak najlepszy wynik i rywalizować z innymi, trzeba przygotowywać się bardzo długo. Pracujemy przez cały rok i są to treningi nie tylko latem na zewnątrz, a też zimą w zadaszonych salach treningowych. W konkurencji wspinaczkowej ważny jest każdy krok, ponieważ liczą się tam ułamki sekund, które rzutują na wynik końcowy – informuje kapitan.
Młodszy ogniomistrz Dariusz Struski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie przyznaje, że takie zawody mają swoje odzwierciedlenie w prawdziwych akcjach ratowniczych, ponieważ takie umiejętności jak szybkość, zwinność i równowaga są są kluczowe do tego, by sprawnie i bezpiecznie przeprowadzić operację ratunkowo-gaśniczą.
– Takie zawody mają ogromne znaczenie dla każdego strażaka. Musimy być zawsze gotowi na każde zdarzenie i przede wszystkim szybko reagować, a tu mamy możliwość doskonalenia niezbędnych umiejętności – dodaje młodszy ogniomistrz.