Policjant z Łodzi oraz jeszcze jedna osoba staną przed sądem. Prokurator z pomorskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Gdańsku zarzucił im popełnienie łącznie 44 przestępstw. Chodzi między innymi o korupcję.

Czytaj również

Politycy PiS uważają, że obecny rząd rujnuje polską oświatę

2024-12-14

Ruiny, które skrywają tajemnice królowej [ZDJĘCIA]

2024-12-14

Jak informują śledczy, jednym z oskarżonych jest funkcjonariusz Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Mężczyzna utrzymywał bliskie relacje z osobą wielokrotnie karaną. Miał między innymi ujawniać informacje służbowe z policyjnej bazy danych znajomemu recydywiście. Według prokuratury policjant dokonywał tych ujawnień w zamian za obietnicę osiągnięcia korzyści majątkowych ze wspólnie prowadzonych przedsięwzięć biznesowych. Z ustaleń śledztwa wynika, że policjantowi pomagał jego brat – także funkcjonariusz jednego z łódzkich komisariatów.

Przed sądem odpowie też dający łapówkę. To jednak nie wszystko. Podczas przeszukania okazało się, że policjant posiadał narkotyki oraz amunicję, na którą nie miał zezwolenia. Drugim oskarżonym jest mężczyzna, który miał korumpować funkcjonariusza i uzyskiwać od niego chronione prawnie informacje.

Obaj oskarżeni czekają na proces w areszcie. Grozi im dziesięć lat więzienia.