Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz zachęca do odpoczynku w wakacje, by przygotować organizm do walki z jesiennymi chorobami, w tym z koronawirusem. Gość Radia Kielce podkreślił, że nie należy oczekiwać z lękiem na czwartą falę pandemii, ale zadbać o swoje zdrowie już teraz.
– Nikt nie powiedział, że czwarta fala musi przyjść, nie wiemy, co to będzie za fala, czy to ten sam wirus, czy jego kolejna mutacja. Jak tego uniknąć? Na pewno także odpoczywając. Jest Wypoczęty organizm, to zdrowy organizm, a zdrowy organizm, to odporny organizm, Musimy odpoczywać, jeść dużo witamin, odżywiać się racjonalnie i wyspać się w końcu – wymieniał wojewoda.
Zbigniew Koniusz dodał, że województwo świętokrzyskie dobrze sobie poradziło z trzecią falą pandemii.
– Obecnie tylko około 20 osób przebywa w świętokrzyskich szpitalach z powodu koronawirusa. To bardzo mało, a mamy przeszło 200 łóżek przeznaczonych do hospitalizacji pacjentów covidowych. Co prawda sporo osób, bo prawie 1,8 tys. pozostaje w kwarantannie, ale zmieniła się jej struktura. Kiedyś były to głównie osoby, które miały kontakt z kimś zakażonym. Teraz jest to przeważnie kwarantanna prewencyjna, związana np. z migracją osób spoza strefy Schengen do prac sezonowych, głównie w rolnictwie w Polsce, a także związana z powrotami naszych obywateli z zagranicznych wakacji – podkreśla wojewoda.
Gość Radia Kielce zaznaczył, że dzięki szczepieniom i osobom, które chorowały na COVID-19 jesteśmy już blisko odporności populacyjnej. Dodał jednak, że koronawirus będzie nam towarzyszył jako sezonowe zachorowanie w kolejnych latach, podobnie jak grypa.
– Produkujemy coraz lepsze szczepionki, drugą gałęzią jest tworzenie coraz nowszych leków przeciwwirusowych kierowanych też do walki z koronawirusem. To jest w pewnym sensie wyścig zbrojeń. Należy cały czas monitorować koronawirusa i tworzyć coraz lepsze oręże walki – dodał.
Pytany o spadek zainteresowania szczepionkami w województwie świętokrzyskim podkreślił, że okres wakacyjny jest czasem pewnego uśpienia. Jednak nadal w naszym regionie działa ponad 200 punktów szczepień i tylko pojedyncze zamykają się z powodu braku chętnych.
– Pozostałe nadal zamawiają szczepionki – zaznaczył wojewoda.