– „Zginęli tylko dlatego, że byli Polakami” – tak o mieszkańcach Michniowa, pomordowanych w 1943 roku przez Niemców mówili świętokrzyscy parlamentarzyści, biorący udział w centralnych obchodach Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. W uroczystościach w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie wziął udział Prezydent RP Andrzej Duda.
Poseł Krzysztof Lipiec, prezes świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, który w trakcie centralnych uroczystości reprezentował Mateusza Morawieckiego stwierdził, że świętokrzyski Michniów jest symbolem wszystkich miejscowości, które zostały spacyfikowane podczas II wojny światowej.
– Naszą powinnością jest, aby pamiętać o tych wszystkich, którzy zginęli za to, że byli Polakami i aktywnie wspierali działania partyzantów AK. Dziś wszystkim, którzy zginęli za Ojczyznę jesteśmy winni pamięć, cześć i szacunek. A ta uroczystość niech bardzo mocno wybrzmi wśród narodów świata, aby takie nieszczęście nigdy więcej nie miało miejsca – dodaje.
Anna Krupka, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu zwróciła uwagę na to, że Michniów stał się przejmującym symbolem męczeństwa mieszkańców polskiej wsi.
– Takich miejscowości było bardzo wiele, dlatego tak ważne jest to, abyśmy pamiętali o bohaterskich czynach mieszkańców wsi, a także o tym, kto był narodem sprawców, a kto narodem ofiar – zaznacza.
Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych podkreśla, że szczególnie ważny w tegorocznych obchodach Dnia Wali i Męczeństwa Wsi Polskiej był udział przedstawicielki korpusu dyplomatycznego państw odpowiedzialnych za pacyfikację polskich wsi.
– Pojawiła się tutaj wysokiego szczebla reprezentacja ambasady Niemiec. Miejmy nadzieję, że to pierwszy krok do tego, aby w tym miejscu padło tak ważne dla wszystkich michniowian i Ziemi Świętokrzyskiej słowo „przepraszam”. Tutejsze mauzoleum jest najlepszym miejscem do tego, aby pokazać, kto był ofiarą, a kto katem podczas II wojny światowej – zaznacza.
Poseł Agata Wojtyszek z Prawa i Sprawiedliwości zaznaczyła, że Michniów jest miejscem szczególnym nie tylko dla mieszańców świętokrzyskiego.
– Od lat walczyliśmy o to, aby to miejsce wyglądało właśnie w taki sposób. To także ważne miejsce dla wszystkich, którym bliska jest polska wieś, która wspierała partyzantów i dawała im schronienie. Mam nadzieję, że przyszłe pokolenia będą pamiętały o tych wydarzeniach, budując tym samym naszą siłę na arenie międzynarodowej – dodaje.
Agata Wojtyszek podczas uroczystości reprezentowała marszałek Sejmu Elżbietę Witek, która skierowała list okolicznościowy z okazji obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.
Poseł Marek Kwitek z Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że bez poświęcenia polskiej Wsi działalność Polskiego Państwa Podziemnego byłaby bardzo utrudniona.
– Szacuje się, że w latach II wojny światowej zginął milion mieszkańców wsi. To dla nas wszystkich bardzo ważne, ponieważ nie zawsze ofiara polskich wsi była doceniania. Dlatego pamięć o tych bohaterach jest niezwykle ważna, tak jak Michniów, który stał się symbolem męczeństwa polskiej wsi. Dla mnie szczególna jest także rodzinna parafia w Borowie, która ucierpiała w tracie II wojny światowej. Wówczas w trakcie pacyfikacji zamordowano 300 mieszkańców Borowa – zaznacza.
Poseł Andrzej Kryj z Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że 12 lipca to dzień wyjątkowy, w którym oddajemy hołd wszystkim mieszkańcom polskich wsi, którzy ponieśli najwyższą ofiarę w trakcie II wojny światowej.
– Polskie wsie były niszczone, a ich mieszkańcy mordowani przez okupanta niemieckiego, ale także przez ukraińskich nacjonalistów. Szacuje się, że tylko na ziemiach współczesnej Polski, takich wsi jak Michniów było ponad 800 ile ich było na „kresach wschodnich” do tej pory nie policzono. Niestety ofiara mieszkańców wsi często była zapomniana, czy przemilczana. Prawda o męczeństwie ludności wiejskiej się nie przebijała. Dlatego cieszymy się, że powstało takie miejsce jak Mauzoleum w Michniowie, to obiekt który będzie mówił o tym jaki los zgotował nam niemiecki okupant, sprawcy tych zbrodni a nie mityczni naziści – dodaje.
Senator Jarosław Rusiecki podkreśla, że Michniów jest szczególnym symbolem wszystkich spośród z ponad ośmiuset miejscowości, które stały się obiektem niemieckiej nienawiści.
– Dzisiejsza homilia biskupa Florczyka jest wykładnią tego, jak należy budować fundamenty miłości, aby wszelkie wymiary zła, które rodzą się w człowieku zwalczyć. Michniów tego zła doświadczył, ale wszyscy życzymy sobie tego, aby współczesny świat nie musiał doświadczać takiej tragedii – zaznacza.
Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia, 12 lipca to symboliczna data w historii Polski.
– Dziś razem z Michniowem i tym mauzoleum krzyczymy. Nigdy więcej wojny, nigdy więcej bestialstwa oraz okrucieństwa, a także zakłamania prawdy historycznej o tym, kto doprowadził do II wojny światowej i kto tak naprawdę był narodem sprawców – zaznacza.
Poseł Mariusz Gosek mówił o tragedii polskich wsi, które przez działania hitlerowskiego najeźdźcy uległy spaleniu.
– Doświadczyliśmy tragedii jako Naród Polski, to była trudna karta naszej historii, a jest ona wypisana krwią naszych przodków, dlatego musimy pamiętać o ofierze ich życia. Tym bardziej cieszy mnie, że Muzeum Martyrologii Wsi Polskich udało się wybudować. Będzie miejscem pamięci o tych, którzy walczyli z hitlerowskim najeźdźcą oraz o tych, którzy ginęli za pomoc i opiekę nad nimi.
Poseł Marzena Okła-Drewowicz mówiła, że tragedie, które miały miejsce w całej Polsce, mają swój symbol w Michniowie.
– Ten symbol jest nam potrzebny po to, aby nigdy już do takich tragedii nie dochodziło – komentowała.
Poseł Czesław Siekierski, świętokrzyski parlamentarzysta Polskiego Stronnictwa Ludowego, podkreśla, że Michniów to miejsce podkreślające olbrzymi wkład i poświęcenie wsi polskiej w walce z hitlerowskimi miejscami.
– To miejsce, które urosło do rangi symbolu ogólnopolskiego. To miejsca pamięci, które urosło do rangi Mauzoleum, które każdego kto je odwiedzi zmusza do pogłębionej refleksji. To miejsce przemawia do wyobraźni – wszystkich tutaj obecnych – dodaje.
O symbolicznym znaczeniu Michniowa mówił także europoseł, były marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.
– Tu wypadki miały najbardziej krwawy przebieg. W Michniowie zamordowano ponad 200 osób. Pamięć o nich przetrwała dzięki lokalnej społeczności, która przekazywała ją z pokolenia na pokolenie, a w latach 80. utworzyła fundację. Wówczas postawiono tu pomnik przedstawiający Pietę oraz tablicę z nazwiskami pomordowanych. W 2009 roku rozpoczęła się budowa Mauzoleum, finansowana z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz środków województwa – przypomniał poseł Parlamentu Europejskiego.
Obecny podczas uroczystości wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, stwierdził, że mauzoleum w Michniowie to monument, który przytłacza ogromem ukazanej tragedii jaką była II wojna światowa.
– To co się wydarzyło w Michniowie w 1943 roku jest przykładem bestialskiego zachowania dokonanego na cywilach, kobiety, dzieci, matki a także ojcowie zginęli tragicznie. Pacyfikacja tej jak i wielu innych miejscowości pokazuje bezsens każdej z wojen. Bardzo dobrze, że ta placówka powstał – zaznacza.
Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego zaznaczył, że mieszkańcy Michniowa, nigdy nie zapomnieli o tragedii jaka spotkała ich przodków.
– Ta uroczystość była szczególna i niezwykła, ponieważ wysiłek pamięci mieszkańców zamienił się w materialny byt jakim jest mauzoleum. Jestem dumny, że to właśnie na ziemi świętokrzyskiej funkcjonuje tak wyjątkowe miejsce, które oficjalnie zainaugurowało działalność w obecności prezydenta RP Andrzeja Dudy i wielu znamienitych gości – dodaje.
Z kolei przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś zwracał uwagę na rolę samego Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich, które jest także placówką kultury.
– Muzeum będzie miało za zadanie kultywować pamięć o ponad 800 spacyfikowanych polskich wsiach w kraju, ale także za granicą.
W uroczystościach w Michniowie wziął udział Robert von Rimscha, radca do spraw kulturalnych ambasady Niemiec w Warszawie. Jak mówił, wiele faktów z historii Polski wciąż jest w Niemczech nieznanych, a miejsce takie jak Michniów ma być znakiem pamięci o wydarzeniach z okresu II wojny światowej.
– Niewymowne cierpienie, jakie Niemcy sprawiły Polsce w latach 1939-45 to rzecz, o której zawsze będziemy pamiętać i przez cały czas jesteśmy tego świadomi – dodaje.
Robert von Rimscha dodał, że fakt, iż w czasie II wojny światowej prawie tysiąc polskich wsi zostało spalonych przez Niemców jest do dziś w jego kraju nieznane, dlatego swoją obecnością chce podkreślić wagę dzisiejszego święta.
Z kolei Tadeusz Sikora, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej zaznacza, że Michniów jest miejscem wyjątkowym. Dyrektor podkreśla, że oficjalne otwarcie Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich było możliwe dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu i wysiłkowi wszystkich pracowników,muzeum, którzy na przestrzeni 10 lat byli zaangażowani w ten projekt.
– Kolejna rocznica pacyfikacji, a także obchody Dnia Pamięci Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej to w Michniowie wyjątkowa uroczystość. Tym bardziej cieszymy się, że dziś obecny był z nami prezydent Andrzej Duda, który wraz z Marianną Wikło, jedną z ocalałych po pacyfikacji otworzył oficjalnie gmach Mauzoleum – dodaje.
Wieś Michniów w czasie dwudniowej pacyfikacji 12 i 13 lipca 1943 roku została doszczętnie spalona. Zginęło co najmniej 204 mieszkańców, w większości żywcem spalonych. Dziś Michniów jest symbolem męczeństwa wszystkich wsi polskich z czasów II wojny światowej.