10 lat więzienia grozi mężczyźnie, który nie chciał zapłacić za drobne zakupy i zaczął bić po głowie interweniującego ochroniarza. Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w jednym ze sklepów w Kielcach.
Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji informuje, że funkcjonariusze przed godziną 22.00 otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym ze sklepów na Barwinku. Jeden z klientów miał szarpać się z ochroniarzem.
– Na miejscu mundurowi zastali dobrze znanego im 51-letniego mężczyznę. Wyszło wówczas na jaw, że wziął on z półki dezodorant i małą butelkę z alkoholem, wszystko łącznie warte 15 złotych. 51-latek nie zamierzał jednak zapłacić za towar i próbował wyjść ze sklepu, co uniemożliwił 42-letni ochroniarz. By utrzymać łupy, niesforny klient zaczął „okładać” pracownika sklepu po głowie – relacjonuje Karol Macek.
Napastnik trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej, za co odpowie przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia.