Niż „Zohan” wraz z chłodnym frontem atmosferycznym i ośrodek wyżowy „Renate” to dwa układy baryczne, które już od jutra (czwartek) zaczną wpływać na pogodę w całej Polsce zmieniając warunki atmosferyczne. Dzisiaj (środa) będziemy jeszcze na skraju zatoki niżowej z centrum w rejonie wielkich jezior rosyjskich Ładoga i Onega w umiarkowanie ciepłym powietrzu płynącym znad obszarów Rosji i Ukrainy.
Powietrze, które napływa do naszego kraju, cały czas posiada wilgotno-chwiejną równowagę. Energia dostępna drogą konwekcji wraz ze słabymi warunkami kinematycznymi sprawia, iż w ciągu dnia – tak jak wczoraj – rozwiną się pojedyncze izolowane komórki burzowe już od godzin południowych.
Temperatura dziś jeszcze osiągnie wartość 15-16° C, umiarkowany wiatr powieje z zachodu, a po południu już z południowego zachodu, w czasie burz silniejszy – do 65 km/h. Ciśnienie zacznie spadać i w godzinach popołudniowych barometry wskażą 1012 hPa mierzone do poziomu morza.
W nocy bezchmurnie, ale nad ranem wejdzie już do naszego regionu wspomniany chłodny front atmosferyczny z niewielkimi opadami deszczu, zmieni się kierunek wiatru na zachodni, a w ciągu dnia na północno zachodni i w ten sposób znajdziemy się w zupełnie innym typie pogody z masami zimnymi, płynącymi z okolic koła podbiegunowego.
Kolejne dni chłodne, z porannymi przymrozkami do -2 a nawet -3° C i – według prognoz modeli numerycznych – ochłodzenie potrwa do wtorku przyszłego tygodnia.