– Pewien niepokój jest, ale nie chciałabym komentować wewnętrznej sytuacji naszego koalicjanta. Zażegnanie kryzysu w Porozumieniu jest sprawą członków tego ugrupowania – powiedziała na antenie Radia Kielce Anna Krupka, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.
Jak informowaliśmy, część posłów Porozumienia, która kwestionuje przywództwo Jarosława Gowina została usunięta z partii. Zdaniem Anny Krupki – ostatnie wydarzenia nie powinny wpłynąć na cały obóz Zjednoczonej Prawicy, który w dalszym ciągu będzie realizował dobry program dla Polski.
Wśród usuniętych członków Porozumienia jest m.in. świętokrzyski poseł Michał Cieślak, minister w Kancelarii Premiera, odpowiedzialny za sprawy samorządów, któremu zarząd krajowy partii cofnął rekomendację do pełnienia tej funkcji. Odpowiadając na pytanie, czy ta sytuacja spowoduje zmiany w rządzie, Anna Krupka stwierdziła, że decyzja należy do premiera Mateusza Morawieckiego i liderów Zjednoczonej Prawicy.
– Poczekajmy na rozwój sytuacji, poczekajmy na decyzje, które będą zapadały – zaznaczyła.
Wiceminister odniosła się również do zaprezentowanego przed kilkoma dniami projektu Koalicji Obywatelskiej – Koalicja 276, zakładającego zrzeszenie wszystkich sił opozycyjnych w celu odsunięcia od władzy obozu prawicy. Jak zaznaczyła – konwencja, podczas której liderzy opozycji zaprezentowali projekt, pokazała pustkę tej części sceny politycznej.
– Platforma Obywatelska konsekwentnie, od dwudziestu lat, nie jest w stanie przedstawić swojego programu. Także podczas tej konwencji nie zobaczyliśmy nowych planów, nowych projektów czy propozycji dla Polski, a jedynie bicie piany – stwierdziła.
Jak dodała Anna Krupka – deklaracja programowa Platformy Obywatelskiej od dwudziestu lat nie została zaktualizowana. Widzimy, że co do fundamentalnych wartości nie ma w tej partii zgody.
– Konserwatywna część działaczy nie godzi się na propozycje lidera ugrupowania Borysa Budki, co jest preludium do rozpadu tego ugrupowania – zaznaczyła.