21-letni kierowca opla zginął w wypadku, do którego doszło w środę przed południem niedaleko Radomia. – Zderzyły się tam samochód osobowy z ciężarówką – poinformowała Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Do zdarzenia doszło przed godz. 11 w okolicy miejscowości Owadów.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący oplem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zderzył się z jadącym z naprzeciwka ciężarowym mercedesem, po czym uderzył w drzewo – przekazała Leszczyńska. 21-letni kierowca opla zginął na miejscu.
Policjanci prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniane są wszystkie okoliczności wypadku. Policja apeluje ostrożność i dostosowanie prędkości do zimowych warunków na drodze.