Tragiczna noc na gdańskich drogach. W wypadku, do którego doszło na ulicy prowadzącej z Przeróbki do centrum miasta, zginęły dwie młode osoby.
Do tego zdarzenia doszło tuż przed godz. 2 w nocy na ulicy Siennickiej w Gdańsku. W drzewo na prostej drodze uderzył tam opel corsa. Jak powiedział Radiu Gdańsk starszy kapitan Grzegorz Benkewicz z Pomorskiej Straży Pożarnej, autem jechały trzy osoby. Uratować udało się jedynie pasażera z tylnego siedzenia. Ofiary miały 20 i 21 lat.
To kolejny tego typu wypadek w ostatnich godzinach na pomorskich drogach. W pierwszym dniu świąt w drzewa z poważnymi skutkami samochody uderzały w Liniewie i Gościcinie. Nie bez znaczenia są trudne warunki. Od 25 grudnia synoptycy ostrzegają przed gołoledzią. Jak wynika z informacji przesyłanych przez słuchaczy – część ulic w mieście pokryta była lodem. O poranku część dróg, zwłaszcza w głębi regionu, ma wciąż białą nawierzchnię po wieczornych opadach.
W ciągu dnia przelotnie padać ma śnieg i deszcz ze śniegiem. Temperatura od 0 do 3 stopni.
AKTUALIZACJA, GODZ. 10:30
Nadmierna prędkość mogła być przyczyną tragicznego wypadku na ul. Siennickiej w Gdańsku. Na miejscu zginęli 20-letni kierowca i o rok starszy pasażer. Drugi z pasażerów w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ofiary wypadku pochodzą z Gdańska. Opel na polecenie prokuratora został zabezpieczony i zostanie zbadany.
– Policja zabezpieczyła monitoring i ślady na miejscu zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autem stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi, uderzył w słupki oddzielające jezdnię od drogi rowerowej, a potem w drzewo. Wszystkie osoby, które były bezpośrednimi świadkami tego zdarzenia, proszone są o kontakt z policją – mówi st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.