Dogaszanie pożaru na składowisku opon w Raciniewie koło Unisławia może potrwać kilka dni – oceniają strażacy. Wybuchł w piątek pod wieczór.
Pożar objął swoim zasięgiem teren o powierzchni około 1,5 ha. W szczytowym okresie akcji pożar gasiło ponad 60 zastępów strażaków.
– Cały czas działamy, zarówno Państwowa Straż Pożarna, jak i Ochotnicza Straż Pożarna. Wszyscy walczą o to by jak najszybciej ugasić ten pożar. Będziemy tu działać jeszcze przez kilkanaście godzin, a dogaszanie może potrwać kilka dni – mówi młodszy brygadier Arkadiusz Piętak rzecznik prasowy kujawsko pomorskiego komendanta państwowej straży pożarnej.
Pożar został opanowany, ogień nie rozprzestrzenia się i trwa żmudne dogaszanie. Wojsko do pomocy strażakom skierowało duży spychacz gąsienicowy. Nadal wydziela się dym, ale sytuacja jest pod kontrolą. Cały czas obowiązuje zalecenie dla mieszkańców z sąsiedztwa składowiska, aby nie opuszczali domów i mieli zamknięte okna. Jakość powietrza jest cały czas monitorowana.