Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności śmiertelnego wypadku w fabryce łożysk w Kraśniku. Na miejscu jest też inspekcja pracy. W wyniku zdarzenia jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne.
– Informacje o zdarzeniu dostaliśmy około godziny 8.00 – mówi w rozmowie z Radiem Lublin rzecznik prasowy kraśnickiej policji, młodszy aspirant Paweł Cieliczko.
– Policjanci otrzymali informację o wypadku przy pracy na terenie jednego z zakładów przemysłowych w Kraśniku. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy, okazało się, że jeden z pracowników, 47-letni mężczyzna, poniósł śmierć na miejscu. 3 osoby zostały przetransportowane do szpitala. Z posiadanych informacji wynika, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – dodaje.
Według wstępnych ustaleń, do wybuchu miało dojść podczas czyszczenia elementów służących do budowy łożysk.