Wzorem innych samorządów, czerwony, metalowy pojemnik w kształcie serca służący zbieraniu plastikowych nakrętek stanął także w Skalbmierzu. Został ustawiony na tamtejszym rynku.
Jak informuje Kamil Włosowicz – zastępca burmistrza, można tam wrzucać wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt, czy kolor. Mogą być np. po napojach, mleku, czy jogurtach.
– Należy pamiętać i uczulamy mieszkańców, żeby do pojemnika nie wrzucać innych przedmiotów. Mogą być to również zakrętki po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania – dodaje.
Dodaje, że nakrętki będą przeznaczane na cele charytatywne.
– W tym zakresie będziemy współpracować z Fundacją „Dajemy wybór” z Kazimierzy Wielkiej, która sukcesywnie w miarę zapełniania się pojemnika, będzie te nakrętki od nas odbierać i przeznaczać na cele związane z dotowaniem podopiecznych – zaznacza.
Akcja już cieszy się sporym powodzeniem, a pojemnik zapełnia się z każdym dniem.
W najbliższych dniach, serce na plastikowe nakrętki stanie także w Nowym Korczynie. Na prośbę burmistrza wyprodukowała je Fabryka Kotłów Sefako z Sędziszowa.
– Jesteśmy przekonani, że pojemnik będzie zapełniać się nie jeden raz, a nakrętki wspierać będą potrzebujących – zaznacza Paweł Zagaja, burmistrz Nowego Korczyna.
Jeden kosz waży około 120 kilogramów. Może zmieścić do 800 kilogramów nakrętek.