Zaplanowany na środę mecz Ligi Mistrzów Łomży Vive z Mieszkowem Brześć odbędzie się w Hali Legionów bez udziału publiczności.
Kielce z powodu wzrostu zakażeń koronawirusem znalazły się w ogłoszonej w czwartek przez rząd strefie czerwonej. To znaczy, że od najbliższej soboty, przynajmniej przez tydzień w mieście, na wydarzenia sportowe nie będą mogli wchodzić kibice.
– Myślimy jak zrekompensować to posiadaczom karnetów – informuje Paweł Papaj. – Ponieważ sytuacja jest dynamiczna i nie wiemy jak będzie dalej, więc potrzebujemy trochę czasu, żeby wypracować najlepsze rozwiązania – wyjaśnia szef marketingu kielczan. Dodaje jednocześnie, że gdyby zakaz przedłużono na kolejne starcie EHF Champione League z Paris Saint Germain to straty finansowe klubu w porównaniu z sytuacją, kiedy oglądałby je komplet kibiców sięgnęłyby setek tysięcy złotych.
W kolejnym meczu Ligi Mistrzów Łomża Vive zmierzy się ponownie w Hali Legionów z PSG. Ten pojedynek zaplanowano na czwartek, 22 października. Jeśli Kielce zostaną zakwalifikowane do strefy czerwonej na kolejny tydzień to i ten pojedynek odbędzie się bez udziału kibiców. Jeśli przejdą do strefy żółtej to trybuny będą się mogły zapełnić w 25 proc. Jeśli zaś obowiązywać będzie strefa zielona to Hala Legionów będzie mogła być wypełniona w połowie.