Niedziela była ostatnim dniem tygodniowych uroczystości odpustowych na Świętym Krzyżu. Według szacunków ojców oblatów, od 13 do 20 września sanktuarium odwiedziło ok. 5,5 tysiąca pielgrzymów.
Ostatni dzień odpustu był szczególnie dedykowany osobom chorym i starszym, które mogły przyjąć specjalne błogosławieństwo. Sumie przy ołtarzu polowym przewodniczył rektor bazyliki o. Krzysztof Czepirski. W homilii mówił m.in., że w świętokrzyskim sanktuarium to nie krzyż, ale sam Bóg jest najważniejszy.
– To do Niego tu przychodzimy, by Go wywyższać. Wywyższyć Boga w swoim sercu – to oznacza coś bardzo konkretnego. Bóg mówi żyj przykazaniami – podkreślił.
Ojciec Krzysztof Czepirski zwrócił się też do zgromadzonych osób chorych i starszych zachęcając, by w krzyżu i cierpieniu odkrywały swoje powołanie. Zaznaczył, że świat, w którym żyjemy zachęca do czegoś zupełnie innego.
– Świat mówi, że jak widzisz chorych, starych, cierpiących okaż im miłosierdzie odbierając im życie. Eutanazja jest miłosierdziem świata. To nie jest żadna miłość, to nie jest żadne miłosierdzie! To jest rachunek ekonomiczny. Chorzy, starzy, cierpiący kosztują. I nie chodzi tylko o pieniądze. Kosztuje to nieraz nieprzespane noce, troski, może zrezygnowanie z podróży, albo kariery – wymieniał o. Krzysztof.
Podczas uroczystości ojcowie oblaci podziękowali wszystkim pielgrzymom, którzy w ciągu minionego tygodnia odwiedzili sanktuarium oraz osobom, które współpracują z tym miejscem. Specjalne „Pamiątki Świętokrzyskie” otrzymali parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele służb mundurowych. Wśród nich senator Krzysztof Słoń, który podkreślił, że takie sanktuaria i centra duchowości jak Święty Krzyż, Częstochowa, czy Gietrzwałd są kluczowe w obecnych czasach.
– Stanowią naturalną barierę i tarczę ochronną dla naszej ojczyzny i polskiej rodziny przed ekspansywnymi i radykalnymi wyznawcami innych religii, ale też, a może przede wszystkim, przed liberalno-lewackim i walczącym ateizmem – zauważył.
Z kolei wyróżniony senator Jarosław Rusiecki dodał, że to dla niego radość i zobowiązanie, aby być wiernym krzyżowi Chrystusa.
– To miejsce jest szczególnie ważne i podczas wydarzeń jak odpust świętokrzyski, ale i podczas indywidualnych spotkań oraz modlitw w tym najstarszym sanktuarium w Polsce, co zawsze rodzi osobiste przeżycia – mówił.
Wyróżnienie odebrał też komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych płk Paweł Chabielski. Podkreślił, że jednostka prowadzi współpracę cywilno-wojskową także ze zgromadzeniem ojców oblatów ze Świętego Krzyża.
– Za każdym razem kiedy jest potrzeba wspieramy się, wzajemnie pomagamy sobie i uczestniczymy w uroczystościach. Przyznam, że nie przypuszczałem, że będę dziś wyróżniony, ale cieszę się, że ojciec superior tak nas uhonorował – dodał.
Sanktuarium w organizacji tygodniowego odpustu wsparły także okoliczne samorządy. Gmina Bieliny udostępniła np. platformę ze sceną, na której przez cały tydzień odprawiano msze polowe. Wójt Sławomir Kopacz przyznał, że współpraca z oblatami jest bardzo owocna. Przypomniał m.in. o wspólnym unijnym projekcie, dzięki któremu w Osadzie Średniowiecznej w Hucie Szklanej pojawi się nowy obiekt dla turystów, a na Świętym Krzyżu wykonane zostaną kolejne prace renowacyjne zabytkowych przestrzeni.
Wyróżnienia w postaci „Pamiątek Świętokrzyskich” otrzymali także rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, prof. Jacek Semaniak, poseł Krzysztof Lipiec, prof. Krzysztof Bracha, 10. Świętokrzyska Brygada Obrony Terytorialnej, świętokrzyski wojewódzki komendant policji, świętokrzyski wojewódzki komendant Państwowej Straży Pożarnej oraz komendant miejski policji w Kielcach.