Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki mówił, że Jarosław Kaczyński na posiedzeniu klubu PiS odniósł się do negocjacji koalicyjnych. Jak relacjonował dziennikarzom, prezes partii stwierdził, że „w tej sytuacji nie mają one sensu, skoro nasi dotychczasowi koalicjanci występują z innym programem, z innymi pomysłami, z innymi wskazaniami do głosowań niż cały klub”.
– To negocjacje oczywiście wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. One rokowały pewne nadzieje, ale w tej chwili zostały zawieszone w związku z sytuacją, jaką mamy dzisiaj w Sejmie. Jeżeli nasi koalicjanci poskromią swoje oczekiwania i zastosują się do decyzji, które podejmuje kierownictwo partii, kierownictwo Zjednoczonej Prawicy, to oczywiście będzie można wrócić (do negocjacji) – powiedział Ryszard Terlecki.
Dziennikarze pytali Ryszarda Terleckiego, których negocjacji dotyczą te słowa. Wicemarszałek odparł, że „wszelkich”.
– Jeżeli sytuacja do tego zmusi, to rekonstrukcja nastąpi bez uzgodnień z naszymi koalicjantami – dodał Ryszard Terlecki.
Polityk – pytany o to, czy Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe na rząd mniejszościowy, odparł, że nie, to jest niemożliwe.
Wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski z Solidarnej Polski zapowiedział, że jego ugrupowanie nie poprze projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt w obecnym brzmieniu.
– Ze spokojem przyjmujemy argumenty naszych przyjaciół z Prawa i Sprawiedliwości – powiedział.
Dodał, że zadaniem Solidarnej Polski jest stanowienie takiego prawa, które będzie – szczególnie w okresie pandemii – pozytywne dla polskiej gospodarki.
– Jako Solidarna Polska pana ministra Zbigniewa Ziobry przede wszystkim jesteśmy przyjaciółmi polskiej wsi, jesteśmy przyjaciółmi rolników – dodał.
Ryszard Terlecki poinformował dziennikarzy, że każdemu członkowi klubu PiS, który zagłosuje niezgodnie z rekomendacją w sprawie ustawy o ochronie zwierząt, będą groziły konsekwencje, łącznie z zawieszeniem w prawach członka partii. Dodał, że jeśli „sytuacja do tego zmusi|, rekonstrukcja rządu nastąpi bez uzgodnień z Solidarną Polską i Porozumieniem. Wykluczył opcję rządu mniejszościowego.
– Jeżeli zdarzy się taka sytuacja, to pójdziemy na wybory. Oczywiście sami – powiedział wicemarszałek Ryszard Terlecki.
O te słowa dziennikarze pytali lidera Porozumienia Jarosława Gowina.
– Nie sądzę, żeby przyspieszone wybory to było to, co w tej chwili jest Polsce potrzebne, ale zachowujemy w tej sprawie spokój – powiedział. Jarosław Gowin dodał, że Porozumienie jest przeciwne zakazowi uboju rytualnego.
SEJM NIE ZAGŁOSUJE NAD USTAWĄ ANTYCOVIDOWĄ
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek potwierdziła, że Sejm nie będzie głosował w sprawie tak zwanej ustawy antycovidowej. Projekt przewidywał brak odpowiedzialności karnej dla urzędników, którzy w walce z COVID-19 – działając w interesie społecznym – naruszyli prawo.
Minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro napisał na Twitterze, że dziękuje koalicjantowi – Prawu i Sprawiedliwości – za wycofanie projektu z Sejmu.
„Równość wobec prawa to kluczowa wartość dla naszego obozu. Jako Zjednoczona Prawica mamy odważny plan reform państwa, wierzę, że z tak obranej drogi nie zejdziemy” – napisał minister.