Na początku sierpnia Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Korony Kielce podjęło decyzję o dokapitalizowaniu klubu piłkarskiego kwotą 5,1 mln zł. Był to niezbędny krok do uzyskania licencji na grę w Fortuna I Lidze.
Zakończenie procesu dokapitalizowania było także jednym z elementów oferty na zakup 72 proc. akcji Korona S.A. przez miasto Kielce od niemieckiego, większościowego akcjonariusza, czyli rodziny Hundsdörferów. Do podpisania umowy pomiędzy zainteresowanymi stronami wciąż nie doszło ze względów formalnych.
– Z początkiem sierpnia, w trakcie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, podjęto uchwałę w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego o kwotę 5,1 mln zł. W następstwie zarząd spółki złożył do Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o rejestrację podwyższonego kapitału. Zgodnie z kodeksem spółek handlowych, rozporządzanie udziałem albo akcją, dokonane przed zarejestrowaniem podwyższenia kapitału zakładowego, jest nieważne – poinformował rzecznik prasowy prezydenta Kielce Tomasz Porębski.
W przestrzeni publicznej pojawiła się informacja, że jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do sfinalizowania transakcji zakupu akcji Korony przez miasto Kielce, to klubowi grozi zawieszenie licencji.
– Trudno komentować coś mało realnego w obecnym stanie prawnym – stwierdził członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej Mirosław Malinowski.
– Związek jest dobrze poinformowany i zadaje sobie sprawę z tego, że proces, który został zapoczątkowany miesiąc temu, jest w trakcie realizacji. Trzeba wziąć pod uwagę także prawny aspekt, choćby rejestrację nowych akcji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Zakładam, że na kolejnym Walnym Zgromadzeniu zostanie notarialnie podpisana umowa sprzedaży tych akcji, które w 100 procentach przejmie miasto. Ten plan jest znany w PZPN i nie wydaje mi się, żeby groźba zawieszenia licencji była realna – powiedział Mirosław Malinowski, który jest również prezesem Świętokrzyskiego ZPN.
Zdarzały się jednak przypadki, w których Polski Związek Piłki Nożnej przyznaną wcześniej licencję zawieszał.
– Wynikało to jednak najczęściej z tego, że klub nie wywiązywał się z podjętych wcześniej zobowiązań finansowych. Zawieszenie licencji było traktowane jako element dyscyplinujący. Przypomnę spektakularny przypadek Wisły Kraków, która w czasie pamiętnych perturbacji właścicielskich, miała licencję zawieszoną – dodał Mirosław Malinowski.
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Korony S.A., które zaplanowane było na 18 września, nie odbędzie się gdyż podwyższony kapitał zakładowy spółki nie został jeszcze zarejestrowany w KRS.
– W wyniku konsultacji z zarządem klubu oraz niemieckimi akcjonariuszami, uznano za zasadne przesunięcie terminu walnego zgromadzenia. Obecnie ustalany jest nowy, ale chcemy, by odbyło się ono jeszcze we wrześniu – powiedział Tomasz Porębski.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kolejny termin wyznaczony zostanie na 29 września. Warunkiem odbycia się posiedzenia jest zaakceptowanie tej daty przez wszystkich akcjonariuszy.
Rodzinie Hundsdörferów zależy na tym, żeby w trakcie najbliższego Walnego Zgromadzenia podpisać notarialny akt sprzedaży akcji, a po uregulowaniu zobowiązań finansowych, dokonać zmian w Radzie Nadzorczej spółki Korona S.A..