Reportażyści radiowi z całej Polski przyjechali do Supraśla. W poniedziałek (7.09) rozpoczęły się tam Warsztaty Reportażu Radiowego organizowane przez Polskie Radio Białystok.
Goście przez trzy dni słuchać będą reportaży i dyskutować o ich obecnej kondycji w radiu publicznym. Na warsztaty przyjeżdżają zarówno debiutujący reportażyści, jak i mistrzowie tego najtrudniejszego gatunku sztuki radiowej.
Każdy uczestnik może zaprezentować jeden swój utwór, w sumie uczestnicy wysłuchają ponad 20 reportaży. Specjalny panel będzie poświęcony reportażowi w czasie pandemii – jakimi sposobami pracowali reporterzy w czasie narodowej kwarantanny, w którym utrudniony był bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem.
Gościem specjalnym i prowadzącą warsztaty będzie Janina Jankowska – znana reportażystka, wieloletnia szefowa Studia Reportażu Polskiego Radia, laureatka międzynarodowych nagród.
Takie spotkania Polskie Radio Białystok organizuje co roku. Tradycja warsztatów jest bardzo długa – pierwsze spotkanie twórców reportaży w naszym regionie zorganizowano w 1976 roku.
Zawsze miejscem spotkań są najpiękniejsze miejscowości naszego regionu – była Białowieża, Wigry, Augustów, Tykocin. Tym razem spotkanie odbywa się w Supraślu, uczestnicy zwiedzą między innymi Muzeum Ikon i obejrzą spektakl Teatru Wierszalin.
Reportaż w Polskim Radiu Białystok
W naszej stacji reportaż zajmuje ważne miejsce – podkreśla dyrektor programowy PRB Mirosław Bielawski. To wyższy poziom komunikacji radiowej z naszym słuchaczem i cieszę się, że jest on ciągle pielęgnowany. W Polskim Radiu to ogromna radość, że ta twórczość kwitnie, że są twórcy, którzy podejmują się tak trudnego zadania jak twórczość reportażowa – mówi dyrektor.
Specjalny panel będzie poświęcony reportażowi w czasie pandemii – jakimi sposobami pracowali reporterzy w czasie narodowej kwarantanny – dodaje Mirosław Bielawski.
– To było duże ograniczenie. Kilka reportaży powstało poprzez nagrania przez komunikatory jak Skype, ale to nie ten dźwięk, to nie ten kontakt, to musi być kontakt dziennikarza z rozmówcą, spojrzenie sobie w oczy wyłapanie emocji. To jest bardzo ważne, tego nie zastąpisz ekranem komputera – dodaje dyrektor.