W Sandomierzu u zbiegu ulicy Armii Krajowej i Mickiewicza ma szansę powstać rondo. Według szacunków, taka inwestycja będzie kosztować 2,4 mln złotych.
Jej realizacja byłaby możliwa dzięki dotacji z rządowego Funduszu Dróg Samorządowych, która może pokryć 80 proc. kosztów prac. Chcą się o nią ubiegać wspólnie miasto i powiat sandomierski.
Pozostałą kwotę, niezbędną na wkład własny oba samorządy zamierzają sfinansować po połowie.
– Kwota niezbędna na wkład własny rozłoży się: 10 proc. po stronie miasta i 10 proc. po stronie starostwa – mówi burmistrz Marcin Marzec.
– To byłoby po 240 tys. złotych, tak więc za stosunkowo niewielkie pieniądze moglibyśmy mieć rondo, na które mieszkańcy czekają już od dawna – przyznaje.
Rondo usprawniłoby ruch w tym miejscu, który często jest bardzo natężony. Powoduje to nie tylko sąsiedztwo osiedli mieszkaniowych, ale także galerii handlowej.
W planach jest też próba pozyskania dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych na remont ulicy Koseły. W tym przypadku także byłaby to wspólna inwestycja miasta i powiatu.
– Parking przy ul. Koseły w sąsiedztwie stadionu wygląda fatalnie, więc remont bardzo się przyda. Ponadto, powstałyby nowe miejsca parkingowe, chociażby wzdłuż Placu 3 Maja, a także nowe chodniki – poinformował burmistrz.
Wnioski o dofinansowanie inwestycji będą złożone do 12 sierpnia. Wnioskodawcą będzie starostwo, ponieważ wymienione ulice należą do powiatu. Zgodnie z wieloletnim porozumieniem, wszystkie inwestycje powiatu na drogach znajdujących się w Sandomierzu w 50 proc. dofinansowuje miejski samorząd.
Realizacja ronda i modernizacja ulicy Koseły byłaby możliwa najwcześniej w drugiej połowie w 2021 roku.