W Tatrach w rejonie Niebieskiej Turni doszło do śmiertelnego wypadku. Na grani między Świnicą a Niebieską Turnią znajdowały się cztery osoby. Z Niebieskiej Turni wycofywały się, zjeżdżając na linie. Jedna z osób podczas zjazdu obsunęła się, pozostając przypięta.
Osoba ta „doznała na tyle poważnych urazów, że poniosła śmierć na miejscu” – powiedział IAR ratownik dyżurny TOPR, Grzegorz Bargiel.
Sytuacja pogodowa podczas wypadku była w miarę dobra.