Pierwszy raz w Polsce wykryto bardzo niebezpieczny narkotyk pod nazwą etazen, należący do grupy opioidów. Jest 60 razy mocniejszy niż morfina. Zażycie może prowadzić do śmierci – opublikował w środę na swojej stronie ostrzeżenie publiczne główny inspektor sanitarny.
Sanepid podał, że w ostatnim czasie pierwszy raz wykryty został w Polsce etazen, nowy, bardzo niebezpieczny narkotyk z grupy opioidów. Był on oferowany w Łodzi jako dopalacz, jako szary proszek o wysokim stężeniu (czysta substancja).
Narkotyk ten jest szczególnie niebezpieczny ze względu na jego właściwości toksyczne i dużą siłę działania.
„Przyjmuje się, że jest 60 razy mocniejszy niż morfina” – zaznacza GIS. Opisuje dalej reakcję po zażyciu tego dopalacza. Osoba pod wpływem opioidów jest zwykle „splątana” i podsypiająca, ma zaburzenia świadomości, wąskie szpilkowate źrenice, zwolnioną czynność serca (bradykardię), niskie ciśnienie tętnicze, groźne dla życia zaburzenia oddechowe. Może też dojść u niej do całkowitego zatrzymania oddechu i w rezultacie do śmierci.
GIS instruuje, że takiej osobie w ramach pomocy przedlekarskiej należy udrożnić drogi oddechowe, ułożyć w pozycji bezpiecznej i wezwać pogotowie (tel. 112). Ratownicy medyczni powinni zabezpieczyć funkcję oddechową i bezzwłocznego podać specyficzną odtrutkę (nalokson), a potem przewieźć do najbliższego szpitala.
GIS informuje także, że narkotyk sprzedawany jest jako tabletki, proszki, ziołowe lub plastyczne mieszanki, jak również liquidy do palenia czy areozole do nosa. Często zmienia skład i stężenie. Osoby sięgające po niego przeważnie nie są tego świadome, co znacząco utrudnia lub wręcz uniemożliwia udzielenie pomocy medycznej ratującej zdrowie i życie.