1,4 tys. zł dla osób, które straciły pracę i 1,2 tys. zł zasiłku dla bezrobotnych to główne założenia dodatku solidarnościowego, przejętego przez Sejm na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy.
Jak informuje poseł Krzysztof Lipiec, dodatek Solidarnościowy, to pomysł prezydenta Andrzeja Dudy. Ludzie, którzy zostali zwolnieni z pracy po 31 maja, przez trzy miesiące dostaną po 1,4 tys. zł. Nie ma w tym przypadku znaczenia charakter świadczonej pracy, czyli to, czy pracownik dostał wypowiedzenie, czy wygasła umowa.
Na mocy tej ustawy podwyższony został zasiłek dla bezrobotnych do 1,2 tys. zł przez trzy miesiące. Ten czas powinien starczyć na odnalezienie się na rynku pracy.
Poseł Krzysztof Lipiec podkreśla, że tarcza antykryzysowa 4.0 została ukierunkowana na pomoc dla firm, które tracą płynność finansowa. Aby płynność odzyskać będą musiały zaciągać kredyty. Pomysł rządu w tym zakresie zakłada, że będą one tańsze i bardziej dostępne. Bank Gospodarstwa Krajowego zaangażuje w to 570 mln zł, co wygeneruje łączną sumę kredytów na 30 mln zł.
Do 5 tys. świętokrzyskich firm trafiło już 1 mld zł w ramach pomocy rządowej, co przekłada się na utrzymanie 50 tys. miejsc pracy. 27 tys. pracowników ze świętokrzyskiego dostało pieniądze w ramach tzw. „postojowego”. Na tę formę wsparcia w kraju rząd przeznaczył 54 mln zł. W skali ogólnopolskiej zostało już wydatkowane 60 mld zł, które trafiły do 280 tys. firm, co pozwoliło uratować 2,5 mln miejsc pracy.
– Polska jest liderem w opanowywaniu kryzysu – dodał poseł Krzysztof Lipiec.
Najważniejsze dla polskiego rządu było ratowanie życia ludzkiego, udało się tego dokonać dzięki pracy służb i odpowiedzialności Polaków i Polek. Polskie państwo reagowało najszybciej w Unii Europejskiej.