Pierwszy weekend po zniesieniu zakazu wstępu do lasów i parków. W związku z luzowaniem rządowych obostrzeń, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zdecydowały o udostępnieniu niektórych szlaków turystycznych. Pracownicy parku narodowego obawiają się jednak tłumu turystów, których do górskich wędrówek zachęci ładna pogoda.
Niewielki ruch na Zakopiance wskazywałby, że turyści zastosowali się do zaleceń Tatrzańskiego Parku Narodowego. Władze TPN-u podkreślają wyraźnie, że rządowy zakaz zgromadzeń nadal obowiązuje. W trosce o bezpieczeństwo przede wsztkim mieszkańców regionu – w pierwszej kolejności udostępniono jedynie 4 doliny. To dolina Strążyska, Za Bramką, Ku Dziurze i Białego.
To niewiele ponad 2% długości wszystkich tatrzańskich szlaków. Nadal zamknięte pozostają więc najpopularniejsze Doliny Chochołowska i Kościeliska, a kolejka na Kasprowy Wierch nie obsługuje turystów.
Osoby, które będą próbowały dostać się na zamknięte tereny zostaną zawrócone. Niewykluczne, że najbardziej uparci muszą liczyć się z mandatami.