Kolorowe maseczki zostały przypięte do sznura na ogrodzeniu przed budynkiem przy ulicy marszałka Józefa Piłsudskiego 65. Mogą je za darmo wziąć osoby, których na maseczki nie stać.
Maseczkomat powstał z inicjatywy Fundacji Zastopuj.
– W czasie epidemii maseczki musi mieć każdy. Nie każdego jednak na nie stać. Dlatego osoby, które ich potrzebują mogą przyjść i po prostu jedną wziąć. Prosimy jednak, aby odbierały je tylko te osoby, które najbardziej ich potrzebują – powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Daniel Harasym, szef fundacji.
Maseczki będą systematycznie uzupełniane. – Maseczkomat będzie działać przez przynajmniej dwa tygodnie. Naszym zadaniem jest jego uzupełnianie. Jeżeli szyją państwo maseczki, to jest możliwość dołożenia ich do naszego punktu – mówi Daniel Harasym.
Maseczki szyje wielu wolontariuszy z Koszalina i okolic. Materiał dostarcza firma z Sianowa.