Kolejne dwa oddziały zostały tymczasowo zamknięte w Szpitalu Powiatowym w Busku-Zdroju.
Jak informowaliśmy wczoraj, dyrekcja lecznicy zawiesiła działalność oddziału geriatrycznego, ponieważ jedna z pacjentek, która tam przebywała miała niejednoznaczny wynik badań w kierunku koronawirusa. Natomiast dziś tymczasowo zamknięto oddział ginekologiczno-położniczy oraz neonatologiczny – informuje Grzegorz Lasak, dyrektor buskiego szpitala.
– Okazało się, że mąż jednej z naszych położnych przebywał w ostatnim czasie w kwarantannie zbiorowej w powiecie pińczowskim. Gdy ją opuścił powrócił do domu, jednak jego żona zaobserwowała u niego niepokojące obawy i przywiozła go samochodem do naszego szpitala na oddział zakaźny. W związku z tym pracownicy, którzy mogli mieć kontakt z tą położną będą mieć pobrane próbki do badań – mówi Grzegorz Lasak.
W sumie próbki do badań zostaną pobrane od kilkunastu pracowników. Jak dodaje Grzegorz Lasak, pacjentki, które przebywały dziś na oddziałach ginekologiczno-położniczym oraz neonatologicznym bezpiecznie opuściły szpital.
– Cztery pacjentki, które oczekiwały na poród zostały przetransportowane do innych szpitali, a dwie które już urodziły, mogły zostać wypisane i opuściły lecznicę – dodał Grzegorz Lasak.
Ponadto dziś dezynfekcję przeszedł oddział geriatryczny i pobrano już pierwsze próbki do badań od personelu, który mógł mieć kontakt z zakażoną pacjentką tego oddziału. Wyniki badań personelu z oddziałów ginekologiczno-położniczego i neonatologicznego poznamy najwcześniej jutro późnym wieczorem.