Coraz więcej zwierzyny leśnej można spotkać przy drogach. Wpływ na to ma między innymi wprowadzony zakaz wstępu do lasu. Ludzie tam nie spacerują, nie wyprowadzają swoich psów i tym samym nie płoszą zwierzyny.
– Wyjście zwierzyny z lasu jest też związane z porą roku i jej zachowaniem w tym okresie – mówi Marek Bocianowski, nadleśniczy z Prószkowa. – Sarny, które w zimie są skupione w stadach, teraz się rozbijają. Każdy rogacz zaczyna zaznaczać swój rewir, przez co jest bardziej aktywny i to powoduje rozproszenie po różnych miejscach. Poza tym w tej chwili pojawia się żer zielony, który jest bardzo atrakcyjny dla zwierząt. Po zimie są one spragnione pokarmów. Aktywność wielu gatunków w tym momencie jest bardzo nasilona.
Jeśli zauważymy zwierzynę przy drodze, to powinniśmy zwolnić, bo nie wiadomo jak zachowa się, widząc nadjeżdżający samochód.