Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek powiedział w czwartek, że w związku z pandemią koronawirusa spółka cały czas będzie zwiększać produkcję płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni.
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, który był w czwartek rano gościem Radia Gdańsk, podkreślał, że dla koncernu „ważną rzeczą w tym trudnym czasie jest pomagać Polakom, pomagać rynkowi, którym też jesteśmy”. Dodał, że to jest społeczna odpowiedzialność biznesu.
Jak zaznaczył, Orlen w pierwszej kolejności obniża ceny paliwa.
– Mimo że wszyscy kupujemy baryłkę za tą samą cenę na całym świecie, to w Polsce mamy najtańsze paliwa. To też pomoc dla Polaków, żeby w tym trudnym czasie w jakiś sposób stymulować gospodarkę – powiedział Obajtek.
Prezes poinformował, że Orlen cały czas zwiększa wydajność, by płynu do dezynfekcji było więcej na rynku. Przypomniał, że spółka na granicy wydała 25 ton żywności stojącym w korkach kierowcom, oraz że Orlen przeznaczył 60 mln zł na zakup maseczek.
– Mamy cały czas kontakt z Agencją Rezerw Materiałowych i Ministerstwem Zdrowia. Kupujemy też respiratory, które niebawem trafią do szpitali, ściągamy kombinezony medyczne i rękawice. Staramy się też dofinansować zakup karetek. Idziemy bardzo szeroko – zapewniał Obajtek.
Powiedział, że do walki z koronawirusem spółka uruchomiła 1 kwietnia linię do produkcji płynów do dezynfekcji powierzchni.
– Cały czas będziemy zwiększać produkcję płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni, które są na rynku bardzo mocno potrzebne – dodał.