Pacjent w ciężkim stanie trafił do szpitala w Czerwonej Górze. Jest badany w kierunku koronawirusa. Do czasu wyniku testu pielęgniarki, które miały z nim kontakt są odizolowane od pacjentów i objęte wewnętrzną kwarantanną.
– Pacjent trafił do nas około godziny 14.00 we wtorek z ciężką niewydolnością oddechową. Został zaintubowany, bo był nieprzytomny – mówi Yousseff Sleiman, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego imienia Świętego Rafała w Czerwonej Górze.
Bezpośredni kontakt z pacjentem miały 3 pielęgniarki z izby przyjęć, które w tej chwili przebywają w wewnętrznej kwarantannie zorganizowanej przez dyrekcję szpitala.
Wyniki testu mają być około godziny 14.00. Wstępnie u chorego zdiagnozowano wirusa grypy, co nie wyklucza jednak obecności koronawirusa.
Ostatecznie pacjent z powodu braku miejsc na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Czerwonej Górze trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Następnie został skierowany do szpitala w Starachowicach.