Prywatni przewoźnicy ograniczają kursowanie busów, bądź całkowicie z nich rezygnują. To efekt zamknięcia szkół w całym kraju, a także działanie prewencyjne przed zarażeniem koronawirusem. Na chwilową rezygnację zdecydował się między innymi prywatny przewoźnik obsługujący kurs ze Zbrzy, w gminie Morawica do Kielc.
Na chwilową rezygnację zdecydował się między innymi prywatny przewoźnik obsługujący kurs ze Zbrzy w gminie Morawica do Kielc.
– Rozmawialiśmy z przewoźnikiem i uznał, że w obecnej sytuacji jest to dla niego zupełnie nieopłacalne - mówi Marcin Dziewięcki, zastępca burmistrza gminy Morawica. Podkreśla, że w ostatnich dniach do busa wsiadały pojedyncze osoby, dlatego przewoźnik wystąpił do urzędu miasta w Kielcach o zawieszenie kursów do 24 marca, czyli do czasu zawieszenia lekcji w szkołach.
Przewoźnik swoją decyzję argumentował także kwestiami bezpieczeństwa, nie chce narażać zarówno kierowców, jak i mieszkańców na sytuację, w której może dojść do rozprzestrzeniania się koronawirusa.