Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty nie zgodził się na zmiany, dotyczące podstawówek w Mamliczu i Barcinie, które planował wprowadzić burmistrz Barcina.
Uchwałą Rady Miejskiej Barcina Szkoły Podstawowe w Mamliczu i nr 1 w Barcinie miały stać się filiami z klasami 1-3 barcińskiego zespołu szkół. W ten sposób gmina chciała zaoszczędzić co najmniej milion złotych. Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty nie podzielił ekonomicznych argumentów gminy i nie wyraził na to zgody.
Mieszkańcy protestujący przeciwko – ich zdaniem praktycznej likwidacji szkół – są szczęśliwi, że obie udało się uratować.
– To szkoła od pokoleń, moi rodzice się tu uczyli, ja się uczyłam, a teraz moje dzieci – mówiła matka jednego z uczniów z Mamlicza. – Ta szkoła jest tu od kiedy tylko Barcin powstał. To jest nasza chluba, nie wyobrażam sobie, że mogłaby być zamknięta – mówiła mieszkanka Barcina.
Decyzja kuratora jest ostateczna.