– Czas intensywnej i wytężonej pracy – tak najbliższe trzy miesiące kampanii przed wyborami prezydenckimi ocenił poseł Krzysztof Lipiec. Prezes świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że partia zwiera szeregi i dołoży wszelkich starań, by doszło do reelekcji prezydenta Andrzeja Dudy, chociaż jak dodał – urzędująca głowa państwa startuje z własnego komitetu.
– Będziemy chcieli zaangażować w to ważne przedsięwzięcie jak najszersze grono mieszkańców województwa świętokrzyskiego, aby powtórzyć sukces z 2015 roku. Przypomnę, że w tamtym czasie, już na starcie kampanii zebraliśmy w naszym regionie ponad 100 tys. podpisów poparcia, a tyle wystarczy, by zarejestrować kandydata – powiedział poseł.
Krzysztof Lipiec zapewnił, że jego ugrupowanie będzie prowadziło kampanię merytoryczną, opartą o fakty, bardzo istotne rozwiązania, które w przyszłości trzeba będzie wdrożyć w państwie.
– Nie będzie to kampania zdominowana przez sprawy związane z iluzjami, przez sprawy ideologiczne, niemające nic wspólnego z twardą polityczną rzeczywistością, tak jak to miało miejsce w przypadku jednego z kandydatów, który pojawił się, jak królik z kapelusza i próbuje narzucić ton, a w istocie nie ma szans na odegranie ważnej roli – powiedział.
Parlamentarzysta podkreślił, że PiS każdego z kandydatów traktuje poważnie.
– Doceniamy ich rolę i udział w tej kampanii, bo sam fakt decyzji o starcie, to wzięcie na swoje barki wielkiej odpowiedzialności. Te osoby będą w trakcie kampanii na świeczniku, szanujemy je. Będziemy tworzyć dobre klimaty do dialogu, aby nie narażać się na ewentualne procesy wyborcze – dodał.
Krzysztof Lipiec zaznaczył, że środowiska polityczne, które do tej pory straszyły PiS-em, czy też polexitem nie osiągnęły wzrostu poparcia. Prawo i Sprawiedliwość jest wiarygodnym ugrupowaniem, o czym świadczy wynik wyborów w 2015 roku.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Datę ogłosiła wczoraj marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Urzędujący prezydent Andrzej Duda ogłosił, że będzie ubiegał się o reelekcję. Start w wyborach prezydenckich zadeklarowali także: wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, Robert Biedroń z Nowej Lewicy, Krzysztof Bosak z Konfederacji i dziennikarz Szymon Hołownia.