Zamiast wykładów, namiastka powstania styczniowego. Tak będą wyglądały lekcje historii w starachowickich i skarżyskich szkołach. Stowarzyszenie GROT Oddział Powstańczy 1863 chce pokazać uczniom, jak przebiegał zryw Polaków w 1863 roku.
Dzieci mogą zobaczyć elementy uzbrojenia i wyposażenia powstańców. Rekonstruktorzy występują w strojach z epoki, pokazują też przedmioty, które służyły żołnierzom w XIX wieku.
Mariusz Chmiel, prezes stowarzyszenia mówi, że żywe lekcje pomagają łatwiej zapamiętać informacje historyczne. W Szkole Podstawowej numer 9 w Starachowicach prezentował między innymi powstańczy sztandar. Grupa dysponuje chorągwią zawierającą najważniejsze symbole powstania styczniowego.
Rekonstruktorzy pokazywali też noszoną na czapkach kokardę narodową. Ma ona odwrócone barwy, w stosunku do używanych dzisiaj. W środku jest kolor czerwony, a na zewnątrz biały. Czasem dodawany był również niebieski, jako symbol rewolucji francuskiej. Zdaniem rekonstruktorów takie szczegóły są „hakami pamięci”, na których zawieszają się informacje o datach i nazwiskach przywódców powstania.
Wśród uczniów widać było duże zainteresowanie eksponatami. Szczególne bronią, tym bardziej, że rekonstruktorzy mieli karabiny czarnoprochowe. Dziewczęta zwracały natomiast uwagę na strój i elementy kuchni powstańczej.
Spotkanie to początek obchodów w Starachowicach, na piątek zaplanowany jest złaz turystyczny na polanę Karola Kality „Rębajły” w Lipiu. Oddział GROT również tam będzie, na miejscu rozbije obozowisko powstańcze.