Nawet tysiąc złotych kary dla spóźnialskich. Od 1 stycznia obowiązują nowe przepisy dotyczące rejestrowania pojazdów.
Każdy, kto zakupił lub sprzedał samochód ma obowiązek poinformować o tym urząd przed upływem 30 dni. Przepis dotyczy również pojazdów sprowadzanych z zagranicy. Dotychczas wiele osób nie przestrzegało terminu rejestracji, ponieważ opóźnienie nie było w żaden sposób karane.
– Wyobraźmy sobie taką sytuację: pan sprzedał samochód, ja kupiłem i sprzedałem jakiejś pani. Wszyscy przekroczyliśmy termin miesięczny. Pan płaci za to, że nie zgłosił sprzedaży, pani za to, że nie zgłosiła zakupu, a ja podwójnie – za niezgłoszenie sprzedaży i zakupu – mówił w rozmowie z naszym reporterem Witold Krupiarz, dyrektor Wydziału Ewidencji Pojazdów i Kierowców Urzędu Miasta Krakowa.
W przypadku przekroczenia terminu rejestracji zapłacimy od 200 do 1000 zł, a wysokość grzywny będzie zależała między innymi od długości opóźnienia.