Budowa odkrytych basenów na Rawszczyźnie w Ostrowcu Świętokrzyskim została wstrzymana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Prace okazały się tzw. samowolą budowlaną. Urząd Miasta, który prowadził nielegalną inwestycję prawdopodobnie zapłaci w związku z tym ponad 200 tysięcy złotych kary.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Stanisław Adamski mówi, że budowy nie można było rozpocząć, ponieważ nie dopełniono wymogów formalnych.
– Stwierdziliśmy, że inwestor nie ma ani pozwolenia na budowę, ani jej zgłoszenia. Mogłem zrobić tylko jedno, czyli wydać postanowienie o wstrzymaniu robót – powiedział Stanisław Adamski.
Wiceprezydent Ostrowca Marzena Dębniak, obarczyła winą za wstrzymanie prac starostę ostrowieckiego – Zbigniewa Dudę. Poinformowała o tym dziennikarzy, odczytując oświadczenie.
– Na skutek osobistej interwencji pana starosty Zbigniewa Dudy, 18 lipca Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wstrzymał prace remontowe na otwartych basenach przy pływalni Rawszczyzna. Trwają obecnie uzgodnienia formalno-prawne, a to oznacza, że prawdopodobnie w tym roku nasi mieszkańcy nie będą mogli skorzystać z otwartych basenów – powiedziała.
Zastępca prezydenta nie chciała odpowiadać na żadne pytania dziennikarzy.
Starosta ostrowiecki – Zbigniew Duda, po zapoznaniu się z treścią oświadczenia stwierdził, że to próba zrzucenia na innych odpowiedzialności za błędy popełnione przez prezydenta miasta – Jarosława Górczyńskiego i ekipę jego urzędników. Starosta zapowiedział też skierowanie do sądu sprawy przeciwko Marzenie Dębniak.
– Nic nie mówimy o panu prezydencie Górczyńskim, który jak zwykle schował się za plecami pani wiceprezydent. Obarczanie winą kogokolwiek z boku jest całkowicie nie na miejscu. Rozważamy podanie pani wiceprezydent Marzeny Dębniak do sądu, ponieważ Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego jest całkowicie niezależny od Starostwa Ostrowieckiego, nie podlega pod żadnym względem Staroście Ostrowieckiemu, więc przypisywanie takich działań staroście jest całkowicie nie na miejscu – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Zbigniew Duda.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Stanisław Adamski wyjaśnia, że inwestor, czyli gmina Ostrowiec, może w ciągu siedmiu dni odwołać się od decyzji do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Inspektor dodaje, że wstrzymując budowę wskazał, iż do końca października, gmina Ostrowiec ma dostarczyć dokumenty, które mogą pozwolić na legalizację samowoli budowlanej. W tym celu wymagane są: oświadczenie o zgodności budowy z planem zagospodarowania, dokument potwierdzający prawo inwestora do dysponowania gruntem oraz projekty budowlane obejmujące zakres robót.
Po analizie zgodności dokumentów z prawem budowlanym naliczana jest opłata legalizacyjna, która w tym przypadku wyniesie prawdopodobnie 225 tysięcy złotych. Stanisław Adamski dodaje, że zgodnie z prawem, o samowoli budowlanej podczas modernizacji ostrowieckich basenów została poinformowała prokuratura.
Budowa odkrytych basenów ma kosztować prawie sześć milionów złotych. Pierwszy etap prac miał się zakończyć w połowie wakacji.