Dziś odbywają się próby obciążeniowe mostu Lecha. Naukowcy z Politechniki Poznańskiej sprawdzają czy północna nitka jest prawidłowo zbudowana. Dopiero po zakończeniu tych badań przeprawa zostanie otwarta dla kierowców. Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski nie chciał dziś podać dokładnego terminu otwarcia mostu.
– Most będzie oddany przed terminem, ponieważ planowaliśmy oddać go pod koniec stycznia, a oddamy w grudniu. Nie chcę podawać konkretnego dnia – podkreśla.
Profesor Arkadiusz Madaj z Politechniki Poznańskiej mówi, że eksperci porównają dzisiejsze wyniki badań z założeniami projektowymi.
– Jeżeli parametry się zgadzają, to uważamy, że obiekt jest wykonany poprawnie, jeżeli nie zgadzałaby się, to obiekt byłby wykonany niepoprawnie i konieczne byłoby wprowadzenie poprawek, ale tutaj powinno być wszystko w porządku – zaznacza.
Przez most Lecha w Poznaniu przebiega droga krajowa numer 92. W ostatnich miesiącach kierowcy stoją w ogromnych korkach na ulicy Bałtyckiej i Lechickiej. Po otwarciu północnej nitki mostu Lecha drogowcy zabiorą się za nitkę południową. Położą na niej nowy asfalt. Wiceprezes PIM Grzegorz Bubula mówi, że nastąpi to w przyszłym roku. – Prace powinny potrwać w granicach tygodnia – dodaje Bubula, czyli spowodują znacznie mniejsze utrudnienia niż obecnie.