To było wydarzenie meczu 6. kolejki PGNiG Superligi PGE Vive – Energa Kalisz.
W kieleckim zespole po wielu latach w końcu zadebiutował wychowanek 17-letni prawoskrzydłowy Czarek Surgiel. Zdobył dwa gole na trzy oddane rzuty i całkiem poprawnie zaprezentował się w obronie za co zebrał od kibiców brawa na stojąco.
Pochwał młodszemu koledze nie szczędził po spotkaniu o wiele bardziej doświadczony już Arciom Karaliok.
– Zagrał dobrze – ocenił kołowy mistrzów Polski. – Ma wszystko, żeby dobrze grać tylko musimy trochę poczekać z szybkim awansem, bo ma dopiero 17 lat – podsumował Białorusin.
Dodajmy, że dzień po meczu z Energą Kalisz Czarek Surgiel wystąpił w drugiej lidze w rezerwach PGE Vive, które na wyjeździe pokonały Górnika Zabrze 28:25, a młody szczypiornista zdobył 4 gole.