Uroczystości związane ze świętem Wojsk Obrony Terytorialnej odbyły się w Kielcach. W wydarzeniu oprócz żołnierzy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wzięli udział m.in. parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele służb mundurowych.
Z tej okazji zostały wręczone odznaczenia i wyróżnienia. Ponadto dowodzenie nad 10. Świętokrzyską Brygadą przejął pułkownik Grzegorz Motak. Zastąpił on na tym stanowisku pułkownika Artura Barańskiego, który teraz zajmie się formowaniem 16 brygady WOT w województwie dolnośląskim.
Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych mówi, że piątkowe wydarzenie jest pożegnaniem pułkownika Barańskiego, ale też dniem satysfakcji, bo stworzył bardzo udane dzieło.
– Sprawdził się w swojej roli – podkreśla wiceminister. Jak dodał, decyzja o utworzeniu WOT była jak najbardziej słuszna.
– Młodzi ludzie są zainteresowani służeniem ojczyźnie, chętnie kontynuują tradycje. Należy tę formację rozwijać, bo mamy potencjał zarówno ludzki, jak i kapitałowy – zaznaczył.
Senator Jarosław Rusiecki, szef Senackiej Komisji Obrony mówi, że święto to hołd dla bohaterów sprzed 80 lat, którzy tworzyli podwaliny państwa podziemnego i święto współczesnych żołnierzy.
– To jest szczególny moment, bo następuje zmiana dowódcy. Chciałbym podziękować dotychczasowemu dowódcy 10. Świętokrzyskiej Brygady za odbytą służbę, a nowemu chcę życzyć, by nie z mniejszą determinacją służył brygadzie i mieszkańcom – mówi.
Podczas uroczystości premiera Mateusza Morawieckiego reprezentował poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
– Żołnierze Obrony Terytorialnej są nam bardzo potrzebni. Ich święto jest ustanowione także w wyjątkowym dniu – w rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Są to wielcy patrioci – dodał poseł Krzysztof Lipiec.
Senator PiS Krzysztof Słoń powiedział, że region świętokrzyski bardzo potrzebuje żołnierzy, takich jak ci służący w WOT.
– Jest to szczególna formacja, ponieważ można powiedzieć, że wywodzi się ze społeczeństwa. Są to ludzie, którzy w pewnym momencie swojego życia postanowili, że część swojego czasu poświęcą na tę wyjątkową służbę – powiedział senator.
Danuta Papaj, wiceprezydent Kielc przyznaje, że pułkownik Barański wiele zrobił dla regionu i Kielc.
– To za jego kadencji tak naprawdę zapadła decyzja o powstaniu WOT-u w mieście, więc nie wyobrażałam sobie, by tu nie być i uroczyście go pożegnać. Brygada była prowadzona perfekcyjnie, czego świadkiem byłam niejednokrotnie – podkreśla.
Andrzej Pruś, przewodniczący sejmiku województwa mówi, że nieustannie zwiększające się zainteresowanie WOT-em to znak, że w Polsce nie brakuje patriotów.
– W dniu ich święta możemy się tylko z tego cieszyć. Tym bardziej że to ludzie stąd – nasi znajomi, sąsiedzi, bracia, siostry. W czasach pokoju taka formacja jest niezwykle potrzebna, bo poprawa bezpieczeństwa mieszkańców, to rzecz najważniejsza nie tylko dla rządzących, lecz dla wszystkich obywateli – twierdzi.
Ojciec Marian Puchała, superior klasztoru na Świętym Krzyżu powiedział, że jego udział w wydarzeniu jest wyrazem wdzięczności za codzienną służbę żołnierzy.
– Wojskowi często przyjeżdżają i pomagają nam w różnych wydarzeniach, np. w odpuście. 10. Świętokrzyska Brygada bardzo dobrze wypełnia powierzone jej zadania – stwierdził ojciec Marian Puchała.
Marek Materek, prezydent Starachowic przyznaje, że świętokrzyski batalion WOT-u stale się rozwija i takie święto to doskonała okazja, by podziękować wszystkim żołnierzom, zwłaszcza pułkownikowi Barańskiemu za doskonałą służbę dla regionu.