Dwóch żołnierzy Armii Krajowej z obwodu Sandomierz zostało pośmiertnie uhonorowanych odznaczeniami państwowymi przyznanymi przez Prezydenta RP. Uroczystość odbyła się w Zamku Królewskim w Sandomierzu. Była częścią obchodów 75. rocznicy akcji „Burza” i bitwy pod Pielaszowem.
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski – odznaczenie to otrzymał kpt Tadeusz Kucharski, ostatni komendant obwodu AK Sandomierz, zaangażowany w przygotowanie akcji „Burza” w rejonie Sandomierza.
Drugi odznaczony to jego syn, kapral podchorąży Jerzy Kucharski, który jako 18-latek zginął w 1944 roku w bitwie pod Pielaszowem. Ten młody żołnierz odznaczony został Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości.
Odznaczenia na ręce przedstawicieli rodziny tj. Jerzego i Marcina Kapki przekazał prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, który powiedział, że uhonorowanie tych dwóch postaci jest dowodem na to, że państwo polskie pamięta o swoich bohaterach. Podkreślił, że jako ludzie nowocześni nie możemy zapominać o historii, ani o przodkach, wręcz przeciwnie ponieważ oni są naszą tożsamością.
– Po bardzo wielu latach honorowani są ci, o których, jak się okazuje, pamięć nie zaginęła. Mówimy o ludziach, którzy w czasie wojny walczyli o wolność Polski i swoich rodaków. Nasza obecność na tej uroczystości świadczy o tym, że my Polacy nie zapomnieliśmy o naszych bohaterach i to jest piękne – dodał wiceprezes IPN.
Poseł PiS Marek Kwitek przypomniał, że w bitwie pod Pielaszowem niedaleko Sandomierza, która odbyła się w ramach akcji „Burza” zginęło około 70 żołnierzy, głównie bardzo młodych, kilkunastoletnich osób.
– Honorując tych dwóch bohaterów oddajemy hołd całej sandomierskiej młodzieży poległej w 1944 roku pod Pielaszowem. Oni przygotowywali się przez cały okres okupacji, by podjąć walkę z okupantem, ze znienawidzonym wrogiem. Często są to nieznane osoby, nie ma biogramów i to że są odznaczenia i czcimy pamięć Sandomierskich Kolumbów to jest to, co jesteśmy im winni jako spadkobiercy wartości, których przestrzegali – dodał poseł Marek Kwitek.
Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek stwierdziła, że wszyscy powinniśmy się upominać o naszych bohaterów i nie jest to tylko obowiązek rodzin, z których oni pochodzą, ale także mieszkańców małych ojczyzn, ziemi sandomierskiej, świętokrzyskiej i Rzeczpospolitej Polskiej.
– Dziś przywracamy do społecznej świadomości tych, o których mieliśmy zapomnieć, a przecież budując przyszłość musimy pamiętać o przeszłości – dodała wojewoda.
Poseł Porozumienia Michał Cieślak powiedział, że trudno ukryć wzruszenie, gdy mówi się o przejawie najwyższego patriotyzmu, czyli oddania własnego życia i członków rodzin za wolną Polskę.
– To są wspaniałe przykłady, z których my Polacy żyjący teraz w pięknym i dobrze rozwijającym się kraju możemy czerpać i przekazywać te wartości dalej. Dziś państwo polskie wreszcie staje na wysokości swojego zadania, wreszcie we właściwy sposób oddaje cześć tym osobom, oddaje cześć ich pamięci – zakończył poseł Cieślak.
Krewny uhonorowanych żołnierzy Marcin Kapka stwierdził, że nadanie pośmiertnych odznaczeń dla członków jego rodziny, dla niego i jego bliskich to bardzo ważne wydarzenie. W ten sposób doceniono ludzi, którzy mieli swój wkład w drodze do wolnej, niepodległej Polski. Dodał, że od dziecka wychowywany był w duchu tradycji patriotycznych.
– Chcę uczestniczyć w sztafecie pokoleń, ponieważ odchodzą kolejni świadkowie tamtych wydarzeń, ważne jest to, aby przywracać pamięć, to jest obowiązek wszystkich rodzin, których przodkowie walczyli za Polskę – dodał Marcin Kapka, który osobiście wystąpił z wnioskiem do Prezydenta RP Andrzeja Dudy o przyznanie wręczonych odznaczeń.
Uroczystość odbyła się w ramach III spotkania pn. „Pamięci Sandomierskich Kolumbów”, zorganizowanego przez Delegaturę IPN w Kielcach.
Biogramy, które opracował przedstawiciel rodziny odznaczonych, Marcin Kapka:
Postać Tadeusza Kucharskiego wpisała się w polskie drogi do niepodległości poprzez:
– działalność konspiracyjną w Polskiej Organizacji Wojskowej w czasie I wojny światowej,
– przystąpienie do utworzonej w 1918 r, Legii Akademickiej (przemianowanej później na 36 pułk piechoty),
– udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. (walczył na froncie ukraińskim, m. in. w obronie Lwowa, pod Kamionką Strumiłową, Żółkwią, Sokolnikami, Kulikowem, Winnikami, i Skniłowem), uczestnik walk odwrotowych oraz kontrofensywy zakończonej wyzwoleniem Małopolski Wschodniej,
– w okresie dwudziestolecia międzywojennego pełnił wiele ważnych funkcji w Wojsku Polskim (m. in. adiutant 4 pułku saperów w Sandomierzu, kierownik Zarządu Fortecznego w Toruniu, następnie zastępca Szefa Fortyfikacji Wybrzeża Morskiego w Gdyni mjr. Mieczysława Kruszewskiego, był jednym z twórców systemu umocnień polowych wokół Gdyni oraz fortyfikacji stałych pod Jastarnią,
– brał udział w wojnie obronnej 1939 r. jako dowódca 16 batalionu saperów w Grudziądzu podczas, której był ranny i trafił do obozu jenieckiego (16 batalion saperów był częścią 16. Dywizji Piechoty aż do jej rozbicia nad Bzurą),
– w okresie konspiracji był kwatermistrzem oraz jednym z konspiracyjnych wykładowców tajnego kursu podchorążych oraz szkoły oficerskiej AK (prowadził zajęcia z zakresu terenoznawstwa, taktyki, organizacji wojska oraz regulaminów),
– brał udział w przygotowaniu i opracowaniu Planu Burza na terenie Obwodu AK Sandomierz (jego działania polegały na opracowywaniu scenariuszy, planów m. in. zabezpieczenie narzędzi oraz zgromadzenie zapasów środków niezbędnych do prowadzenia działań bojowych, ewidencja pojazdów oraz szoferów z terenu obwodu, co miało zostać wykorzystane w przypadku wybuchu powstania, chodziło o zabezpieczenie majątku ruchomego przydatnego podczas odbudowy kraju).
– 23 lipca 1944 zgodnie z rozkazem rozpoczęcia Planu Burza mjr. Antoni Wiktorowski Kruk przekazał swoje obowiązki komendanta Obwodu AK w ręce kpt. Tadeusza Kucharskiego ps. Rzewuski. Pełnił tę funkcję aż do aresztowania przez funkcjonariuszy Resortu Bezpieczeństwa Publicznego w grudniu 1944 r. w Sandomierzu.
W okresie dwudziestolecia międzywojennego był wielokrotnie odznaczony: Medalem Niepodległości za działalność w POW (1933 r.), Srebrnym Krzyżem Zasługi za akcję przeciwpowodziową (1928 r.), Medalem za Wojnę 1918-1921 (1928 r.), Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości (1928 r.), Brązowym Medalem za Długoletnią Służbę (1938 r.) oraz Srebrnym Medalem za Długoletnią Służbę (1938 r.). Posiadał także krzyż pamiątkowy Legii Akademickiej za kampanię ukraińską oraz Krzyż Legionowy za pracę w POW.
Prezydent RP Andrzej Duda postanowieniem z dnia 22.10.2018 r. za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej pośmiertnie odznaczył Kapitana Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Kpr. Pchor. Jerzy Kucharski ps. Lis jest reprezentantem pokolenia Sandomierskich Kolumbów. Poległ w bitwie pod Pielaszowem w 1944 r. W zachowanych wspomnieniach m. in. Stefana Jesipowicza Grubego został opisany dokładnie moment Jego śmierci. Zginął osłaniając na ostatnim stanowisku LKM wycofujących się towarzyszy broni. Opracowując jego biogram dotarłem do wielu wspomnień, w których opisywany był jako bardzo dzielny człowiek. Brał udział w wielu akcjach partyzanckich na terenie Obwodu AK Sandomierz, wielokrotnie ryzykując swoje życie, co wspominał m. in. Czesław Kotela ps. Wit. Zapamiętany został także przez kapelana I batalionu 2. Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej, ks. Jura czyli kpt. Ks. Tadeusza Szlenzaka nie tylko jako żołnierz, ale także uczestnik tajnych kompletów. Jest to stosunkowo krótki życiorys, bo zginął mając zaledwie 18 lat, choć przed tragedią pielaszowską zdążył jeszcze zdać egzamin maturalny podczas tajnych kompletów, który można nazwać nie tylko egzaminem dojrzałości, ale ostatnim egzaminem życia.
Prezydent RP Andrzej Duda postanowieniem z dnia 19 lutego 2019 r. za wybitne zasługi poniesione z niezwykłym poświęceniem w walce o suwerenność i niepodległość Państwa Polskiego pośmiertnie odznaczył kpr. pchor. Jerzego Kucharskiego Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości.