Bajkowe Lato z Radiem Kielce zawitało do Danii, stolicy bajek Hansa Christiana Andersena. W czwartek, w drodze do Odense, w którym najsłynniejszy duński pisarz urodził się i spędził dzieciństwo, odwiedziliśmy Kopenhagę, gdzie przeprowadził się dokładnie sto lat temu, w 1819 roku. Dzisiaj reporterzy Radia Kielce są w Odense.
Odense to miejscowość zbliżona do Kielc wielkością i liczbą mieszkańców, zachwyca starymi uliczkami i budynkami z czasów Andersena, z których wiele jest z nim związanych. Wędrówkę śladem słynnego bajkopisarza turyści mogą zacząć tuż przy dworcu kolejowym, gdzie znajduje się artystyczna rzeźba, przedstawiająca trzy oblicza Andersena: podróżniczą, artystyczną i mroczną. Można też zabawić się w odnajdywanie w rzeźbie niewielkich elementów, nawiązujących do różnych znanych bajek pisarza.
Andersen z brązu, ustawiony na wysokim cokole znajduje się także w pobliżu Ogrodu Bajek i katedry. Z kolei turyści najchętniej fotografują się z bajkopisarzem siedzącym na ławce przed hotelem własnego imienia.
W całym Odense znajduje się 16 rzeźb związanych z Andersenem i jego bajkami. Turyści mogą dostać specjalną mapę, na której oznaczone są wszystkie te miejsca i odwiedzać je, wędrując po śladach stóp pisarza, namalowanych na chodnikach. Można w ten sposób dotrzeć m.in. do rzeźb obrazującej Latający Kufer, Ołowianego Żołnierzyka, Calineczkę, Ropuchę, Dzikie Łabędzie lub Nowe Szaty Cesarza. Ślady pisarza widać także na przejściach dla pieszych. Lampy niektórych sygnalizatorów nie przedstawiają zwykłego „ludzika”, ale podświetlającego się na czerwono lub zielono Hansa Christiana Andersena.
W Odense znajduje się też Muzeum Hansa Christiana Andersena, złożone z kilku oddziałów. Turyści kupując jeden bilet, mogą spędzić we wszystkich budynkach cały dzień. Główna siedziba, która w 2021 roku zostanie przeniesiona do budowanego właśnie nowoczesnego kompleksu, jest poświęcona całemu życiu i twórczości pisarza. Tuż obok znajduje się dzielnica z domkami sprzed lat, w której można odnaleźć m.in. dom, w którym prawdopodobnie urodził się Hans Christian Andersen oraz maleńki domek, w którym mieszkał do 14 roku życia. Są także szczególne atrakcje dla najmłodszych. Pierwszą z nich jest podwórko z czasów Andersena, gdzie można pobawić się z rodzicami w warsztacie stolarskim lub nauczyć się pompować wodę ze studni. Kolejnym miejscem dedykowanym szczególnie dzieciom jest Dom Kultury „Krzesiwo”. To budynek złożony z pomieszczeń, które przenoszą dzieci w świat z bajki Andersena. Obecnie cała scenografia jest oparta na bajce „Wzgórze Elfów”. Dzieci mogą wysłuchać bajki, przebrać się w stroje elfów i trolli, zagrać we własnym przedstawieniu i bawić się we wszystkich bajkowych pomieszczeniach stworzonych na podstawie wizji Andersena.
Od początku lipca do 10 sierpnia na turystów czekają też dodatkowe atrakcje. Codziennie o 11.00 i 13.00 ulicami Odense przechodzi barwna parada postaci z bajek Andersena, prowadzona przez samego pisarza. Następnie w Ogrodzie Bajek odbywa się przedstawienie oparte na najbardziej znanych historiach duńskiego pisarza. Chętni mogą też wykupić rejs po rzece z Andersenem i jego bohaterami. Natomiast od 19 do 25 sierpnia w Odense odbywa się festiwal bajek Andersena. Przez cały tydzień na ulicach odbywają się koncerty, parady i kabarety z udziałem znanych i mniej znanych artystów. Każdego dnia można się też spodziewać nieoczekiwanych happeningów na ulicach.
Wczoraj (czwartek) byliśmy natomiast w Kopenhadze. Andersen miał nadzieję, że w tym mieście zdobędzie upragnioną sławę. Jeszcze jako nastolatek próbował swoich sił w Duńskim Teatrze Królewskim. Chciał zostać aktorem, tancerzem w balecie, przez pewien czas śpiewał też w operze. Zasugerowano mu jednak, by skupił się na pisaniu. Wtedy zaczęły powstawać jego bajki, których jest ponad 150.
Szukając śladów Andersena w Kopenhadze odwiedziliśmy nadmorską dzielnicę Nyhavn, gdzie pisarz mieszkał w sumie pod trzema adresami. Pod numerem 67 znajduje się obecnie kawiarnia pod nazwą „H.C. Andersens Cafe”, gdzie wielu klientów przychodzi, szukając śladów Andersena. W dawnym mieszkaniu pisarza na drugim piętrze nie ma już wielu śladów jego pobytu. Podobnie jest pod adresami Nyhavn 18 i 20, gdzie mieszkał do śmierci. Obecnie w budynku znajduje się jedynie sklep z bajkami Andersena i pamiątkami związanymi z pisarzem. Klientów wita poruszająca się figura pisarza, który siedzi, czytając jedną ze swoich bajek. Natomiast niemal całe wyposażenie mieszkania trafiło do Muzeum Hansa Christiana Andersena w jego rodzinnym Odense.
Przemierzając wybrzeże, dotarliśmy do symbolu Kopenhagi, czyli pomnika Małej Syrenki. To tą bajkę skojarzyło z Andersenem najwięcej turystów, których zapytaliśmy o znane i ulubione baśnie duńskiego pisarza.
Jedynym miejscem w Kopenhadze, w którym można dowiedzieć się więcej o życiu i twórczości H.C. Andersena jest interaktywne Muzeum Ripley’s & Hans Christian Andersen. Przechodząc ścieżką zwiedzania poświęconą pisarzowi, można spotkać Andersena siedzącego za biurkiem i wyglądającego przez okno w poszukiwaniu inspiracji. Idąc dalej, wkraczamy w świat baśni Andersena. Za każdym zakrętem czeka kolejna historia, której można wysłuchać w kilku językach. W tym czasie figury za szybą poruszają się, następuje gra świateł i dźwięków. Opowiadane bajki oddziałują na wszystkie zmysły zwiedzających, np. słuchając historii Małej Syrenki można nie tylko usłyszeć szum morskich fal, ale też poczuć zapach morza.
Jednak najwięcej śladów Hansa Christiana Andersena można znaleźć w jego rodzinnym Odense. Znajduje się tam m.in. Muzeum Andersena, w którym można poznać jego całe życie od urodzenia, aż do śmierci. Dzięki okularom VR każdy może rozejrzeć się po gabinecie pisarza, a zatrzymując się przy jego dokładnie odzwierciedlonej figurze, zwiedzający przekonuje się, dlaczego inspiracją do postaci Brzydkiego Kaczątka był… sam autor, dużo wyższy, niż współcześni mu ludzie, z głęboko osadzonymi oczami, długim nosem, dużymi dłońmi i zupełnie inną wrażliwością, niż większość ludzi z jego warstwy społecznej.