Alternatywne Lekcje WF to pomysł byłej znakomitej lekkoatletyki Moniki Pyrek na zachęcenie dzieci i młodzieży do aktywnej zabawy przy pomocy nowych technologii, które teraz są bardzo popularne. W środę ten projekt zawitał do hali staszowskiego OSiR.
– Chcemy wam pokazać, że sport to świetna zabawa w połączeniu z tym, co bardzo lubicie, czyli z nowoczesnymi technologiami, ale nie w takiej formie, jak robicie to najczęściej, czyli kanapowo-leżącej. U nas będzie dużo ruchu – mówiła, zawracając się do młodzieży, Monika Pyrek.
Uczestnicy zajęć mogli spróbować m.in. koszykówki z wykorzystaniem interaktywnego systemu wspomagającego trening rzutowy, piłki nożnej z system mierzącym siłę strzału i wspomagającym celność poprzez wskazywanie właściwego toru lotu piłki, jazdy na rowerze stacjonarnym ze zintegrowanym systemem wirtualnej rzeczywistości, czy przeciągania liny z wykorzystaniem elektronicznego symulatora.
– W trakcie zajęć staramy się zainspirować dzieci do dołączenia do kultury ruchu, wykorzystując ich zainteresowanie technologią. Dzięki takiemu połączeniu postrzegają one sport jako dobrą zabawę, która uczy, rozwija, ciekawi i co ważne, której nie zastąpi żadna gra komputerowa – dodaje Monika Pyrek.
Zajęcia w staszowskiej hali odbywać się będą również w czwartek od godziny 8.00 do 14.00. W sumie w alternatywnych lekcjach W-F w Staszowie weźmie udział prawie 600 uczniów klas V-VIII szkół podstawowych. Celem Moniki Pyrek i jej fundacji jest dotarcie w tym roku do 12 tysięcy dzieci.
Monika Pyrek to była znakomita tyczkarka. Trzykrotna medalistka mistrzostwa świata i wicemistrzyni Europy. Podczas swojej kariery aż 68 razy poprawiała rekord Polski w skoku o tyczce. W 2001 roku była również rekordzistką Europy z wynikiem 4,61 m.
Tata Moniki Pyrek urodził się w Kurozwękach i do tej pory w powiecie staszowskim była lekkoatletka ma wielu członków bliskiej rodziny.